Postrzeganie (wiersz)
introwertyczka
Zbyt duży kapelusz spada prosto
W oczy widzisz wiele a tak niby
Czarna kometa przeszywa niebo
Czarnych gwiazd nad horyzontem
Unosi się poranna mgła niezbadanego
Może to błędne ogniki w oczach
Że widzisz prawie wszystko a tak niby
I nawet nie twoich nie ich błękitne
Niebo ponad głowami pod stopami
Zmysły zmieszane z błotem
Przecież świat jest tak piękny
A ty nie widzisz nic a tak niby
Miarowy puls podpowiada kolejny
Ostatni wers zakończenia
Jest taki piękny jak być musi
niczego sobie+
2 głosy
przysłano:
2 marca 2008
(historia)
przysłał
M. –
2 marca 2008, 22:25
autoryzował
ew –
3 marca 2008, 17:59
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się