* Intencja * (wiersz)
whiteshrew
Kiedy mamy już siebie dość
tak że aż widać
możesz puścić moją rękę
i pozwolić do siebie wrócić
alejką w której nie chciałbyś
mnie spotkać
Czasem po rozmowie na stronie
pozwól mi otworzyć pamiętnik
by nie bić cię bez potrzeby myślami
posłuchaj tego czego nie widać
a będziemy bliżej nie dalej od siebie
dobry+
6 głosów
przysłano:
9 marca 2008
(historia)
przysłał
whiteshrew –
9 marca 2008, 10:59
autoryzował
Marek Dunat –
9 marca 2008, 16:07
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
przekonywująco poza tym, udało Ci się nie popaść w banał przy wyśmienitej do tego okazji. :)
hmm. to zbyt obszerny komentarz, żebym mogła ogarnąć jego przesłanie ;)
Coś naprawdę jest w tych twoich krótkich utworach... Nie wiem, jak to robisz, ale Twoje kilka słów mówi więcej niż milion innych autorów..
A mogę wiedzieć, w jaki sposób piszesz swoje utwory? Tak od razu masz pomysł, czy musisz złapać odpowiednią chwilę, jak np ja? Zapraszam na forum Stowarzyszenia Młodych Filetów :) Tam się można rozpisać :)
zawiedziony. Aż dzięki wytrwałości spostrzegłem, że są tacy którzy potrafią trafić w sedno, pisząc po prostu w pięknym języku ojczystym. I tylko takich
chciałbym czytywać. Tak właśnie jak powyższe.
dziękuję wszystkim za komentarze:)
Ps. Panie Janie cieszę się, że jednak są tu wiersze i dla Pana:)
vena............dziwna postać skupienia nad brwiami.............tylko łzy zamiast słów