Literatura

psyt psyt (wiersz)

caffeine

weź mnie niezauważalnie
bezszelestnie ciszą przyjdź
zawróć w głowie karuzelą  nocy
kolorowe miasteczko naszych ciał
(w)zdumieniu  nie zdążę uciec
(o)czarowana

pocałunkiem zbudź
ciii


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ew
ew 9 marca 2008, 17:00
banalnie. bardzo banalnie. co wyprawiasz mi kofeino?
Niby erotycznie, ale płytko, niby zmysłowo, ale zmysłowość się rozjechała, mam nadzieję tylko, że to moje odbieranie jest złe, mam nadzieję, ze tekst jest wart uwagi i że tylko ja tego nie widzę.
estel
estel 9 marca 2008, 17:09
dziecko mówi: nuda. nawiasy - tym razem tragedia, ciii na końcu nie przejdzie. nie ma w tym mocy, to się ociera o grafomanię jak dla mnie.
przysłano: 9 marca 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca