Literatura

Nie sami (wiersz)

Goosfrabba

 



zasypiam

kołysząc wzrok

w twoją stronę

 

epileptycznie znudzony

promieniem okręgu

wpisanego w kwadraturę

miasta

 

dwa dodać dwa

to dwie pary

a jedna wystarczy

by zasnąć

 

do łóżka idziemy

choć sami

z naszymi bogami


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Zły Miś
Zły Miś 20 marca 2008, 14:34
wytarczy-wystarczy

może "choć sami, TO z naszymi bogami"??? Ostatni Twój wiersz był dużo lepszy, chociaż ten też nie jest najgorszy. Może, gdybyś dał ludzką czcionkę... :)
Marek Dunat
Marek Dunat 20 marca 2008, 17:05
cholerka . chciałem przeczytać i zwiększyłem . i mi tak wylazło . za to w ramach przeprosin poprawiłem literówkę . ja zupełnie tego tekstu nie rozumiem .
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 20 marca 2008, 18:37
Dla mnie zupełna paplanina, zbitek różnych słów.
przysłano: 20 marca 2008 (historia)

Inne teksty autora

Wspomnienie
Goosfrabba
w krótkiej partii
Goosfrabba
Piętro wyżej
Goosfrabba
Migawki
Goosfrabba
Przedwiośnie
Goosfrabba
NIEPOKÓJ
Goosfrabba
Grudzień Mamo
Goosfrabba
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca