odeon (wiersz)
caffeine
zasmucone myśli
struną rozedrganą uciekają spod palców
niemelodyjnie
forte wykrzyczy w oczy samotność
bez fałszu
w rytmie półnut i ósemek
taktem na trzy czwarte będziemy wracać
otwierając serca wiolinowym kluczem
zagramy nasze życie zwyczajnie
bez dyrygenta
dobry
7 głosów
Usunięto 1 komentarz
przysłano:
30 marca 2008
(historia)
przysłał
Latte –
30 marca 2008, 22:08
autoryzował
Marek Dunat –
31 marca 2008, 18:31
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
struną rozedrganą uciekają spod palców
niemelodyjnie"
to jest cudne.
I płońta idealna po prostu...