Literatura

* Twoja (wiersz)

whiteshrew

 

nie tylko okazjonalnie

znajdziesz mnie na tacy nocnego stolika

co sam się nakrywa

 

 

nie połykaj mnie wtedy łapczywie

poczekaj aż sama rozpłynę się w ustach

smakiem wiosny lata

jesieni czy zimy

jestem ich pełna po kontury

 

 

póżniej szukaj mnie między wierszami

wzrokiem po pustych miejscach

ten porządek to ja kiedy śpię

szukaj mnie rękoma od poduszki

do nóg łóżka

 

 

czarem i magią nie znikam w nocy

nie umykam z porannym bałaganem

wchodzę w następny dzień życia

 

 


niczego sobie+ 8 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
...
... 1 kwietnia 2008, 09:41
jakieś literówki widzę "porządek" "czarem"
a wiersz ciepły :)
..
.. 1 kwietnia 2008, 10:03
ciepło... :-) spokojnie whiteshrewowo :-)
Zły Miś
Zły Miś 1 kwietnia 2008, 11:34
miło, ciepło, fajnie. Ale żeby nie słodzić
ortograf i literówka - zmień zanim ktoś zauważy! :)
(porządek i czarem)
tajemnica
tajemnica 1 kwietnia 2008, 14:56
Bardzo fajny, zostawiam tu swój ślad, ocenię jak już wywalisz błędy.Pozdrawiam ;-)
Zły Miś
Zły Miś 1 kwietnia 2008, 15:14
czy zamiast ''między wersami'' nie bardziej pasi ''między wierszami''?
whiteshrew
whiteshrew 1 kwietnia 2008, 17:13
dziękuję, ortografy poprawione a wiersz ciepłowaty taki bo i dookoła jest ciepło wiosennie ;)
whiteshrew
whiteshrew 1 kwietnia 2008, 17:14
Michale masz rację, tak było w oryginale ale jak przepisywałam to coś mi się pomyliło ;]
czy dzisiaj mamy lepszy dzień ? ;D
Latte
Latte 1 kwietnia 2008, 17:32
No teraz to super:)
whiteshrew
whiteshrew 1 kwietnia 2008, 17:45
się cieszę :]
ataraksja
ataraksja 1 kwietnia 2008, 19:15
Ja bym dała gwiazdeczkę za to ślicznie i z wdziękiem rozsnute ciepło. Nic, a nic nie przedobrzyłaś, a `sprawy się kołyszą` i wyobraźnia też ;)
ew
ew 1 kwietnia 2008, 19:35
do kontur .. po kontury - przemyśl to, proszę
Marek Dunat
Marek Dunat 1 kwietnia 2008, 19:37
no . absolutnie ten kontur drażni. to nie ta forma. a wiersz cudnowaty. ocenie jak ten kontur skonturuje.
Zły Miś
Zły Miś 1 kwietnia 2008, 19:52
Monika, gwiazdka Ci odpowie na pytanie :)
ataraksja
ataraksja 1 kwietnia 2008, 20:37
Monika, zrób `po kontury` i będzie... szerzej ))
whiteshrew
whiteshrew 2 kwietnia 2008, 09:12
jest po kontury :] gwiazdka nie odpowiada na pytanie, co najwyżej miło łechce ego ;P
ew, ataraksjo, anathemo dziękuję po kontury istotnie jest lepiej :>
estel
estel 2 kwietnia 2008, 09:52
niby dlaczego "między wersami" było nie tak? niby wężej, ale dokładniej przecież.
poprawiam jeszcze "póżniej" i puszczam, bez gwiazdki, bo chociaż bardzo ładnie, to nie wyjątkowo. dobra? :)
Martinezz123
Martinezz123 2 kwietnia 2008, 13:48
Oj banał i egzaltacja.
Trzepocik serduszka bez odpowiedniego mięsa "czarem i magią nie znikam w nocy" - to rekwizyty szufladowe, niestety.
Ale próbuj.

Pozdrawiam.
whiteshrew
whiteshrew 2 kwietnia 2008, 16:51
zgodzę sie, że nie wyjątkowo i na swoją gwiazdkę zaczekam :) będą lepsze wiersze dla niej, bo ten choć cieplutki to poziomów średnich.
Tylko poprosiłabym o rozklejenie wersów :)

nie tylko okazjonalnie
znajdziesz mnie na tacy nocnego stolika
co sam się nakrywa

nie połykaj mnie wtedy łapczywie
poczekaj aż sama rozpłynę się w ustach
smakiem wiosny lata
jesieni czy zimy
jestem ich pełna po kontury

później szukaj mnie między wierszami
wzrokiem po pustych miejscach
ten porządek to ja kiedy śpię
szukaj mnie rękoma od poduszki
do nóg łóżka

czarem i magią nie znikam w nocy
nie umykam z porannym bałaganem
wchodzę w następny dzień życia
ataraksja
ataraksja 2 kwietnia 2008, 17:31
Pan Martinez dziś jak juror Kuba Wojewódzki :)
Poczekamy, aż wstawi własne prace. W przeciwieństwie do PP tu na Wywrocie sporo młodych (i nie tylko młodych) uczy się pisać, ale bez konieczności "koszenia" z miejsca przy ziemi ulubionymi słówkami "nowopoczętych" poetów, którzy sami popadają w banał i egzaltację nadużywając owych słów :)
Nie ma tu parcia na konieczne i jedynie słuszne pisanie "po nowemu" - mody są, ale mijają. Ważne - żeby mieć raczej swój styl.
I nad tym w pierwszej kolejności white pracuj.Język masz giętki, więc z czasem "pójdziesz w język" (cytuję: sens).

Tekst porozdzielany :)
whiteshrew
whiteshrew 2 kwietnia 2008, 17:37
Dziękuję :] pracuję, ale mam wrażenie, że dobre chwile w życiu mają zły wpływ na to jak piszę :/ taki paradoks, jeden z wielu w moim przypadku :>
ataraksja
ataraksja 2 kwietnia 2008, 17:42
Więc powstaje dylemat: czy wolisz być szczęśliwą nie-poetką, czy poetką ale cierpiącą na brak szczęścia ;)
whiteshrew
whiteshrew 2 kwietnia 2008, 17:53
no właśnie też nad tym dumam ;) cierpienie uszlachetnia, ale męczy na dłuższą metę :P
..
.. 2 kwietnia 2008, 19:31
Moniko, wiersz już komentowałem, skomentuję jeszcze z podziwem spokój i pokorę z jaka przyjęłaś alergiczną krytykę :-)
Martinez w zapalczywości Twojej dostrzegam piętno piętnowanych przez Ciebie błędów.
Mimo agresywnej formy dostrzegam racje krytyk Martineza i biorę również do siebie :-)
whiteshrew
whiteshrew 2 kwietnia 2008, 23:47
Też widzę że coś na rzeczy jest, ale o większości można powiedzieć, że gdzieś kiedyś już było ;) krytykę zawsze biorę głęboko do siebie, ale szanuję zdanie innych :) oficjalnie czas na przerwę :))
damballa
damballa 3 kwietnia 2008, 23:32
Pan Martinez raczej twórczością nie grzeszy. Ale poczekamy... poczekamy... ]:-) Masz dla równowagi, bo "chamstwa nie zniese" :-)
przysłano: 1 kwietnia 2008 (historia)

Inne teksty autora

* ja romantyczna
whiteshrew
* autoportret
whiteshrew
*a za oknem motyle
whiteshrew
* a za oknem motyle
whiteshrew
* cztery kąty *
whiteshrew
* nieostro *
whiteshrew
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca