Literatura

*hic et nunc * (wiersz)

whiteshrew

gasną dźwięki jeden po drugim

klasyki spadają z piedestału

obrazy wiszą bez barwy

historia uśmiechem zamyka słowa

w próżni gdzie sztuka latami umiera

humanitarnie

nie mógł przewidzieć żaden poeta

że przyszłość będzie bezdenna

fortepian i pędzle spadają już wieki

świst rozprasza się czasem

huk w uszach nie pęknie


wyśmienity– 10 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 6 kwietnia 2008, 09:22
panta rei.. nawet fortepian i pędzle...
i tylko ten bruk tak wyświechtany aż mdli
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 6 kwietnia 2008, 10:56
Pomysłowe. Ciekawe. Nad wyraz treściwe i mądre.
whiteshrew
whiteshrew 6 kwietnia 2008, 11:12
Z tym brukiem walczyłam i faktycznie coś przekombinowałam :/ a przekombinowane wywalam :)

Panie A się cieszę i nawet bez endifowo być powinno ;>
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 6 kwietnia 2008, 11:17
Nie ma endifów ; *
..
.. 6 kwietnia 2008, 11:43
:-) ciekawa refleksja, ładnie ubrana :-)
tajemnica
tajemnica 6 kwietnia 2008, 11:53
Cudny, sobie go ulubię :)
estel
estel 6 kwietnia 2008, 12:18
"nie mógł przewidzieć żaden poeta
że przyszłość będzie bezdenna"

tylko to tym razem, white, początkowe strofy na jedno kopyto "coś tam czasownik coś tam", źle się czyta. powtórzone spadanie. kursywa to cytat?
poza tym... poza tym tu i teraz nie jest chyba aż tak źle? :)
whiteshrew
whiteshrew 6 kwietnia 2008, 12:40
> Panie A się staram :]

> smarek, no jako takie wyczucie mody się posiada to i wiersz można odziać tak, żeby wstydu się nie najeść ;)

>tajemna, proszę bardzo u mnie ulubianie nie jest zabronione :>

>estel Tak źle tu nie jest ale w innym moim tu dookoła jest źle......jak studentka architektury nie kojarzy posągu Artemidy z łukiem a żeby śmieszniej było prymuska, to stwierdzam, że dobrze nie jest ;) szkoda tylko tego pół miliona bo jak na wyciągnięcie ręki było....ale nie zasłużyła:p
Początek to wprowadzenie, takie pokrótce przedstawione co i jak widzę a potem do sedna. Kursywa to cytat ze mnie ;]
hayde
hayde 6 kwietnia 2008, 16:49
tu i teraz (?) zbaczamy z dawnych kierunków, a może po prostu trafiliśmy na nowe?
tajemnica
tajemnica 6 kwietnia 2008, 16:54
White :> nawet jakby było zabronione to bym sobie ulubiła :> :D ;)
whiteshrew
whiteshrew 6 kwietnia 2008, 18:19
hayd po części i owszem są nowe, ale o starych się zapomina a i często te nowe twory są uwznioślane przez nas a przecież to sztuka powinna nas wzbogacać nie na odwrót ;]

tajemna i tak bym sprawdzić nie mogła ;>
Latte
Latte 6 kwietnia 2008, 19:29
ulubianie nie zabronione;) to biorę.... :)
Sirocco
Sirocco 7 kwietnia 2008, 07:23
Mimo wszystko dla mnie świetny,
whiteshrew
whiteshrew 7 kwietnia 2008, 08:51
Znowu tekst zlany :/

caffe to już prawie całą kolekcje masz ;)

sirocco cieszę się :]
whiteshrew
whiteshrew 7 kwietnia 2008, 08:52
a tak bym poprosiła :>

gasną dźwięki jeden po drugim
klasyki spadają z piedestału
obrazy wiszą bez barwy

historia uśmiechem zamyka słowa
w próżni gdzie sztuka latami umiera
humanitarnie

nie mógł przewidzieć żaden poeta
że przyszłość będzie bezdenna

fortepian i pędzle spadają już wieki

świst rozprasza się czasem
huk w uszach nie pęknie
przysłano: 6 kwietnia 2008 (historia)

Inne teksty autora

* ja romantyczna
whiteshrew
* autoportret
whiteshrew
*a za oknem motyle
whiteshrew
* a za oknem motyle
whiteshrew
* cztery kąty *
whiteshrew
* nieostro *
whiteshrew
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca