Literatura

patrzenie (wiersz)

caffeine

 

muszę znów nauczyć się widzieć

inaczej

dotykiem przeobrażać  odbicia

ucieleśniać objawienia

stanąć bliżej

(na)macalnie

poczuć tam na negatywie nas

nie całkiem jeszcze zimnych

 

spłonąć i

zobaczyć topnienie kliszy


dobry 7 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ew
ew 7 maja 2008, 20:22
wrzuciła? to sobie teraz muszę tylko pazurki naostrzyć..haha
hayde
hayde 7 maja 2008, 20:24
spróbować jeszcze raz, by wszystko zakończyć. czy zniszczyć pamiątki, by na nowo być, ale tak naprawdę. hmm.. do przemyślenia.

widzisz? jak chcesz to potrafisz.
ew
ew 7 maja 2008, 20:32
szukając tak bardzo tego co minęło, i jeszcze to co napisała hayde . Dobry to wiersz Gośka, dobry.
tajemnica
tajemnica 7 maja 2008, 20:34
tak, Hayde ma rację, do przemyślenia...
wyrzuciłabym w drugim wersie "tak", w siódmym przestawiłabym na "poczuć nas na negatywie"...

poza tym... cieszę się że napisałaś.
ew
ew 7 maja 2008, 20:44
Ja chcę poprzednią wersyfikację !!! wklej mi w komentarz
ew
ew 7 maja 2008, 20:45
ręce opadają, jacy to wszyscy chcą być trendy..
Latte
Latte 7 maja 2008, 20:56
Masz tak jak było w oryginale w wierszu.
tajemnica
tajemnica 7 maja 2008, 20:59
o co chodzi z tym trendy? coś źle napisałam?
Latte
Latte 7 maja 2008, 21:01
nie ja pozmieniałam
powstawiałam kursywę...
ew
ew 7 maja 2008, 21:06
haha :) widziałam inaczej ? bo to tak jakoś szybko było
tajemna.. chodziło mi o pisanie caffeine, z tym trendy, byłam pewna że inna wersyfikacja była
Latte
Latte 7 maja 2008, 21:07
Powiem Ci tylko jedno ew, :) nie użyłaś w żadnym komnecie powyżej słowa ....BANAŁ:D
ew
ew 7 maja 2008, 21:09
ot, niedopatrzenie moje:P
Latte
Latte 7 maja 2008, 21:17
Straszne...
stałaś się bardziej ludzka po zlocie;)
zieloneciele
zieloneciele 7 maja 2008, 21:18
poczuć tam na negatywie nas
nie całkiem jeszcze zimnych- to bardzo bardzo fajne :)
Marek Dunat
Marek Dunat 8 maja 2008, 11:06
czuję tu sporo aluzji . bardzo skondensowany , mądry wiersz. mądrze wersy, madrze zapis.
Latte
Latte 8 maja 2008, 15:54
Anathemo...jakie znów czujesz aluzje? ;))
Mocha
Mocha 8 maja 2008, 15:59
Oj jak ja dawno Cie nie czytałam... mam do nadropienia sporo zaległości.
Wiersz jak zwykle wyrafinowany w cudnie kobiecy sposób...Lubie tak sobie poczytać ;)
Pozdrawiam serdecznie
Jaqint
Jaqint 8 maja 2008, 17:34
Przeoczyłem. Przepraszam.
Latte
Latte 8 maja 2008, 17:45
Dziękuję.
Marek Dunat
Marek Dunat 8 maja 2008, 17:57
miłe aluzje coffciu, obiecujące. ;)
Andrzej Talarek
Andrzej Talarek 8 maja 2008, 20:46
Ładne ale dla mnie trochę powierzchowne. ALe czyta się z ciekawością, bo jednak zmusza trochę do myślenia.
...
... 8 maja 2008, 20:52
jak zawsze kobieco :)
znienocka 8 maja 2008, 22:44
..i klisza stopniała pod dotykiem wcale nie zimnym
przysłano: 7 maja 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca