Literatura

o dorastaniu (wiersz)

Anton Gordonecki

to mój pierwszy "utwór" i sam nie wiem co o tym myśleć. ale zdaje się na wasz osąd.

gdy garść piachu rzucasz na drogę w plecaku tylko ogień i woda
miej pewność że studniówka już za tobą
nocą diabły siadają na oknach
aż żar tli się w nas by z młodym życiem zagrać w kości

bukmacherzy stawiają sto do jednego
o fiasko znów się ocierasz
przy drogach trubadurzy i wajdeloci snują swoją pieśń

o wolnośći to wielkie słowa ale lot odwołany
za matczyzną czas zatęsknić
poczuć całym ciałem smak klęski
upadek to coś więcej niż błoto na twarzy
gdy buntu brak

 


dobry 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 28 maja 2008, 10:46
maładiec Antosza! nie ploho napisal.
zwłaszcza "matczyzna" - to od ojczyzny, czy od słowa "mat" - przeklinanie? ;)
Anton Gordonecki 28 maja 2008, 10:48
chodziło raczej o coś związanego z matką/ojczyzną
hayde
hayde 28 maja 2008, 11:42
- od "w plecaku" przenieś do nowego wersu
- a może napisać: aż żar się w nas tli? i od słowa "by" przenieść do nowej linijki?
- "snują swą opowieść" - dać swoją i do nowego wersu

To takie moje uwagi, co do zapisu :)
urughai
urughai 28 maja 2008, 12:08
Jest potencjał...............poczekam co będzie dalej..............Serdecznie Pozdrawiam!
Anton Gordonecki 28 maja 2008, 12:23
jak to pisałem zastanawiałem się nad wersyfikacją i chyba ta co jest najbardziej mi odpowiada.
zastanowię się jescze nad Twoimi sugestiami :)
hayde a jakieś wrażenia odnośnie samej treści?

Urughai - dziękuje, od jakiegoś czasu czytam tu sobie niektóre utwory i Twoje szczególnie przypadły mi do gustu
urughai
urughai 28 maja 2008, 12:28
"Gdy" i "Tobą" - darowałbym duże litery.............to miłe ci piszesz co do moich wypłoszy...........twój wiersz jeszcze się nadaje do przemalownia...
urughai
urughai 28 maja 2008, 12:36
"to miłe, co piszesz, co" ....................miało być
Marek Dunat
Marek Dunat 28 maja 2008, 14:32
z pewnością pokusiłbym się o delikatne zmiany w wersyfikacji i przerzutniach. wielkie litery też wprowadzają niepotrzebny patos.,,swą,, proponuję zmienić dla lepszego rytmu na ,,swoją,,. niezły tekścik . niech leci.
Anton Gordonecki 28 maja 2008, 15:34
Anathemo możesz poprawić tekst? zmieniłbym to swą no i duże na małe litery.

pozdrawiam
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 28 maja 2008, 15:50
Ech. To jest to : )
Marek Dunat
Marek Dunat 28 maja 2008, 16:46
bardzo pażałsta. :)
Anton Gordonecki 28 maja 2008, 17:08
a spasiba balszoj

Panie A podoba się?
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 28 maja 2008, 20:41
Podoba się. Dlatego taka ocena. Tylko sobie westchnąłem, wiesz, taki wiek : )
przysłano: 28 maja 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca