Literatura

*** (wiersz)

szanta

dla wszystkich mieszczuchów z dziada pradziada

 

* * *   

 

 

Otoczona włosami ulicy

tulę stopy w półbruku  chodnika

Mój horyzont to dach kamienicy

twarze ludzi i zdarzeń połyka

 

Nie popłynę - miejską rzeką - na łąkę

nie zamieszkam w jej ciszy i trelu

nie pokocham całą  duszą skowronka

co tak lata w górze bez celu

 

Zawsze w duszy przejedzie autobus

moje myśli czerwienią omota

w mur rozgrzany dłonie swe schronię

Ja - Twoja miejska tęsknota

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 30 maja 2008, 10:23
Szanto! Literówka/i : (

Ładny wiersz. Puenta bardzo interesująca, tak samo jak cała trzecia strofa.
zieloneciele
zieloneciele 30 maja 2008, 11:15
mnie chwycił. prawdziwy.
tylko wielkich liter nie lubię.
Marek Dunat
Marek Dunat 30 maja 2008, 15:19
a ja nie lubie jak szanta sie spieszy i nie sprawdza literowek . a mnie trafia , bo teraz robie ich setki i nic zrobic nie moge , bo polskich znakow zero. popraw to Edyta i jedziemy w gore.
ew
ew 31 maja 2008, 12:06
poprawiłabym , ale nie jestem pewna jak ma właściwie być. A wiersz płynnie poprowadzony, tkliwy, ale sympatycznie tkliwy. Popraw, Szanto, chyba że masz zamiar wieki tu wisieć .
Marek Dunat
Marek Dunat 31 maja 2008, 12:17
się odważyłem i poprawiłem , bo ileż można tak wisieć . ostatni raz . następnym razem za 8 literówek wyrzucę.
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko 31 maja 2008, 23:42
Kurde- ja sięnie spieszę !!!!!!!! Ja tych literówek czasem po prostu nie widzę Marku :(((..... Ten wiersz sprawdzałam 5 razy zanim wkleiłam....i sorki .dalej nie widze:( Poprawcie jak coś tam jest
Co do dużych literek Zielone, to ja rzadko ich używam ale.....wiesz........ tu uznałam że są potrzebne, choć zgodzęsie,ze mogłoby byc takze samymi malymi:)
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko 31 maja 2008, 23:58
słuchajcie - już widzę jeden błąd, którego Wy nie możecie nawet zobaczyć - bo to forma która powinna być inna ale jest poprawna, ale:( nie mam edytowania tekstu, nie wiem co się stało- czy ktoś może mi pomóc? - powino być " miejska rzeka" i polbruku - Marku dzięki, widzę,ze piszesz iż coś poprawiłeś- nie wiem co, ale na pewno OKi..... Gdyby tak jeszcze to o co proszę.........
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko 1 czerwca 2008, 00:10
kurdek ale dzisiaj gadam......... jeszcze tak sobie teraz myślęz,e ten skowronek ma latać- nie tak a tam........... co tam lata w górze bez celu- a wy jak myślicie- czy tak nie lepiej by było?
A co do czekania MArku- to czasem trzeba czekać aż autor z pracy wróci ;)
przysłano: 30 maja 2008 (historia)

Inne teksty autora

***
szanta
***
szanta
Fotel
szanta
***
szanta
***
szanta
***
szanta
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca