nowa 'idealna'. (wiersz)
fruźka
(czereśnie -takie naiwne serduszka...
kolejna jedyna -ciekawsza
zabawka, tak
zostaniemy przyjaciółmi
do siódmej boleści w sobotni
poranek
tylko dlaczego
nasza piosenka dalej
smakuje poranną kawą
a ja
kieszenie mam pełne czereśni
przysłano:
7 czerwca 2008
(historia)
przysłał
fruźka –
7 czerwca 2008, 13:47
autoryzował
ew –
8 czerwca 2008, 19:31
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
dzięki za szczerość :)
Dobrze Ci wyszło z puentą, chociaż ja osobiście nie jestem zwolennikiem cytatów na końcu. Dla mnie - wartościowy, bo tekst przypomina piosenki Peszek , by później zwrócić klimat bardziej w stronę Pidżamy Porno.
Jednak jako wiersz... niczego sobie.
ja nie chwyciłem:((
tak czy inaczej dzięki