Literatura

melancholijnie ** (wiersz)

nancy punkt

** drugi


* z cyklu Ćma

 

 

 

unoszę się pod abażurem starej lampy

ćmę litościwie trzymając na dystans

 

nie mogę obojętnie patrzeć jak skwierczą

 

jej skrzydełka zbyt delikatne na bezpośredni

kontakt z czterdziestowatową żarówką
miota się zostawiając na wewnętrznej

stronie dłoni srebrne świadectwo istnienia

 

melancholijnie unosimy się ćma i ja myląc

kroki i  depcząc sobie po palcach


wieczorem po jej śmierci dokładnie

umyję ręce

 

 

 

 


niczego sobie+ 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
bajkonur
bajkonur 8 czerwca 2008, 23:40
Nancy... litości ja młody jestem, chcę widzieć jeszcze!
wiersz dobry, ale mnie nie powalił poza ostanimi dwoma wersami:
wieczorem po jej śmierci dokładnie
umyję ręce-->świetna puenta.
Marek Dunat
Marek Dunat 9 czerwca 2008, 14:16
a ja zupełnie nic z tego wiersza nie rozumiem . bo niby skąd się wzięła śmierć , skoro trzymała ja peelka na dystans od tej żarówki ? :/
Anna Nawrocka
Anna Nawrocka 9 czerwca 2008, 15:10
nio, trzymała na dystans, trzymała... ale kroki pomyliła i po palcach deptała...
krótki jest żywot takiej Ćmy...
ew
ew 9 czerwca 2008, 15:52
zmień czcionkę, proszę, bo w tej wersji wyrazów wypatrywać muszę zamiast sensu w nich.
Anna Nawrocka
Anna Nawrocka 9 czerwca 2008, 17:31
dałam na 3
Latte
Latte 9 czerwca 2008, 17:42
Boszzze nancy jest jeszcze mniejsze.........
Anna Nawrocka
Anna Nawrocka 9 czerwca 2008, 17:50
fajnie to mozilla.... u mnie są już prawie na pół ekranu.....
Anna Nawrocka
Anna Nawrocka 9 czerwca 2008, 17:55
a teraz? skopiowałam do worda poprawiłam i wkleiłam na nowo.... heh, wcześniej nie było takich problemów ;)
Latte
Latte 9 czerwca 2008, 18:38
Teraz jest lepiej, a ja Ci powiem, że ściągnęłam sobie mozillę nawet w pracy... bo inaczej to w ogóle nie mogłam dojść z Wywrotą do ładu.
Anna Nawrocka
Anna Nawrocka 9 czerwca 2008, 21:58
lepiej jest - mam możliwośc edytowania :) niestety nie zawsze efekt końcowy bliski jest zamierzonemu...
Marek Dunat
Marek Dunat 10 czerwca 2008, 08:34
no dobra. niech będzie . ale bez entuzjazmu. :/
Karol Ketzer
Karol Ketzer 10 czerwca 2008, 13:52
ja lubię zabijać ćmy o tej porze roku jest ich tutaj pełno ...
Anna Nawrocka
Anna Nawrocka 11 czerwca 2008, 20:27
ja też zbytnim entuzjazmem powyższego nie darzę... myślę że pierwsza jak i trzecia część jest lepsza... chyba napisze teraz coś o muszkach czarnobylkach... taka jedna mnie ukąsiła i puchnę niemiłosiernie heh
przysłano: 8 czerwca 2008 (historia)

Inne teksty autora

twist
Anna Nawrocka
tak.tyka.nie
Anna Nawrocka
podwieczorek**
Anna Nawrocka
podwieczorek*
Anna Nawrocka
osiem
Anna Nawrocka
szaked
Anna Nawrocka
droga
Anna Nawrocka
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca