erotyk łazienkowy (wiersz)

taki to stosunek przerywany wyszedł poniekąd - nie tylko domofonem, ale i strofkami. dla mnie jednak na bdb

z cyklu Twoich erotyków, ten podoba mi się najbardziej. Jednak znów ten początek z łopatkami jakoś odstaje. Pozdrawiam.
PS. Oceny nie wystawię, bo się waham.

cykl moich erotyków na wywrocie wynosi: sztuk dwie..:))

Cykl Twoich erotyków na wywrocie niech wynosi sztuk więcej, bo mnie nimi trafiasz. Przerywanie domofonem bardzo mi sie podoba.

ale sztuk dwie to już zapowiedź większego cyklu chyba?

Twój wiersz odbył marsjański stosunek płciowy z moim mózgiem.
Powinni tego zabronić : )

wers z domofonem to sobie zapiszę;) boski

Panie A., będzie z tego jakieś potomstwo?

Nie wiem, nie wiem. Ja erotyki już dawno temu pisałem... znaczy na początku mojej bywalności tutaj.
Ale nigdy nic nie wiadomo ; )

Czy erotyki są odjęte starości? Pewnie tak. Zazdroszczę
Pozdrawiam