Literatura

erotyk pierwszy - biały (wiersz)

Joe

B

I tak cię ulepił

byś wiedział jak czerpać

przyjemność

z bolesnych cięć na policzkach

 

i spóźniać się

 

by zdążyła  ci wyryć te jęki

na plecach

zanim upadnie

 

by móc z podłogi

najgłośniej krzyczącej

głos zdeptać

 

by ją zabijać

naprawdę

i zawsze

i żeby zawsze potrafić odnaleźć

 

najkrótszą znaną nam dotąd drogę

od wyboru kalibru

do pierwszej burzącej

jej

chaos kantaty

 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Zły Miś
Zły Miś 16 lipca 2008, 10:26
wiersz trochę przegadany, zakończenie z łóżkiem zbyt dosłowne i oczywiste.
Joe
Joe 16 lipca 2008, 15:33
mialo na celu byc nazbyt surowe ale skoro sprawia wrazenie doslownego i oczywistego to rzeczywiscie, moja wina. moze uda sie cos zmienic. dzieki:)
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 17 lipca 2008, 10:52
Dla mnie brak w wierszu powera/liryki/przesłania/. Nic, czym mógłby się posilić czytelnik.
Zły Miś
Zły Miś 17 lipca 2008, 13:09
Niestety.
przysłano: 16 lipca 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca