Literatura

Przyjaciel (wiersz)

Justynia15

 

,,Przyjaciel "

Jak Łatwo Zaufac
Kogoś awansowac przyjacielem
Aby potem jak wyjdziesz
On mógł Cię nazwac skurwielem

Wyciśnie z Ciebie co trzeba
To co on chciał wiedziec
Zostawi Cie i Pójdzie po inny kawałek chleba.

Ludzie tacy nie istnieją
Chyba że na zdjęciach
Aż mu z gęby kłamstwa wieją

Słowo Przyjaciel jest zgubne
Kłamliwy frajer już zawsze takim będzie
Nic go nie zmieni ...


Otworzyc sie raz
Wyrzucic z siebie wszystko
A potem Dowiadujesz sie
że to jednak nie to co całkiem było na początku
że sie zmieniło i że nie ma wiary w co będzie dalej ...

Przyjaźń heh ...
To nic mi nie mówi
To dla mnie tyle znaczy ile ktoś Cię na czas znów zgubi


niczego sobie 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
joan
joan 17 lipca 2008, 01:26
po pierwszej strofie odechciało mi się czytać- przepraszam
hayde
hayde 17 lipca 2008, 02:00
"...zbierz je wszystkie"
Marek Dunat
Marek Dunat 17 lipca 2008, 06:18
Justynia wybacz. za wcześnie. jeszcze nie czas. szanuj czytelnika przede wszystkim . pisz uważniej . nie rób literówek.
martasmerfetka 17 lipca 2008, 19:42
spoko wierszyk
Justynia15
Justynia15 18 lipca 2008, 16:31
kurde wszyscy sie czegos sie czepiaja
Marek Dunat
Marek Dunat 18 lipca 2008, 16:37
no tak już to jest . :)
Justynia15
Justynia15 18 lipca 2008, 16:39
ok nie bede jak by to powiedziec przeklinala
przysłano: 17 lipca 2008 (historia)

Inne teksty autora

KOSZMARNY SEN
Justynia15

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca