krótki miedzi pęd (wiersz)
domnul Mandibura
wczoraj na rogu Piłsudskiego i Świdnickiej
ruda biegła
włosów ognisko
niszczycielsko trawiło
ośle spojrzenia
zaskoczonych mężczyzn
białe łydki
połyskiwały nam
jeszcze długo po tym
jak zniknęła za rogiem
a skąd to
a jak
pytaliśmy niemo
wyśmienity
7 głosów
przysłano:
23 lipca 2008
(historia)
przysłał
Kuba Nowakowski –
23 lipca 2008, 10:18
autoryzował
Zły Miś –
23 lipca 2008, 18:23
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
powiem prosto - podoba mi się.
PS. nancy, ja dawno w to przestałam wierzyć ;) oni wolą siebie :>
;))
ale ona była ruda i se poszła.... no wiecie rude to wredne... Wybacz Ew:)