Literatura

one (wiersz)

nierealna Latte!

dwa miasta - ta sama ulica - dwie kobiety - jeden wiersz

 

jedna ubrała. z klasą,

markowym piórem wskazała litery,

odleciała ku kochającym niechwiejnie.

 

druga pokazała drogę

do godnego życia, odlatując

myślała o innym, nie tylko na chwilę.

 

zaniedbał darowane lekcje, a one

chcą pamiętać. o wyspie

i małym pokoju na piętrze,

 

kreślą dawną niepewność.

 

dwie kobiety,

ten sam adres,

on.


dobry 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Znaleziono 36 komentarzy. Poniżej ostatnie 25.
ew
ew 31 lipca 2008, 11:18
Ja sobie poczytam bez zaimków w dwóch pierwszych zwrotkach. Najbardziej podoba mi się końcówka z kreśleniem niepewności i trzy ostatnie wersy.
Latte
Latte 31 lipca 2008, 11:20
to my się naradzimy czy tych zaimków nie wywalić... dziękujemy :):) ew

nierealna Latte!
joan
joan 31 lipca 2008, 11:26
jest bez zaimków:)

dzięki:)
n&L
tajemnica
tajemnica 31 lipca 2008, 14:29
Jeśli miałabym wskazać ulubione momenty w tekście, to za cielakiem i ew stanę :)
Bardzo dobry wiersz wg mnie, myślę, że trudny dla autorek, bo osobisty, a takie, wiadomo, pisze się najciężej. Pomimo tego cały wiersz utrzymany jest z klasą i bez wylewania łez, mądrze, dobitnie, a zarazem delikatnie i kobieco.
Podoba mi się także wersyfikacja, wygodnie się to czyta w takiej formie, ładne przejścia, pozostawiające czytelnikowi pole do domysłu i miejsce na własną interpretację.
Bardzo mi się podoba. :)



To pisałam ja. Jedna tajemna.
joan
joan 31 lipca 2008, 14:45
bardzo dziękujemy:)

n&L
Latte
Latte 31 lipca 2008, 15:11
Dziękujemy Tajemna ;) widzę, że nikt nie wpadł na to że tytuł jest taki przewrotny :P

n&L
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 31 lipca 2008, 15:17
Hej, podoba mi się ta kooperacja! Udało wam się tchnąć w jeden wiersz dwa żywioły.
Latte
Latte 31 lipca 2008, 15:20
Dzięki Panie A.... kooperacja blondynki z brunetką :P jeszcze tylko rudej brakuje:D

n&L
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 31 lipca 2008, 15:22
Ech, rudych wszędzie brak, sprawiają mi tym ból niesamowity.
Latte
Latte 31 lipca 2008, 15:25
Poczekaj zaraz tu wparuje ew...i nam skończy te dywagacje o rudościach :P
joan
joan 31 lipca 2008, 15:41
Latte! - przypominam grzecznie, że rudy się pojawił - owy pan:) hmmm choć może ryży? jak myślisz?
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 31 lipca 2008, 15:47
Przywołuję was do porządku! Temat zbacza z tematu! : )
Latte
Latte 31 lipca 2008, 15:48
ale my o peelu grzecznie na temat wiersza Panie A... :)
tajemnica
tajemnica 31 lipca 2008, 16:48
one - kobiety
z angielskiego - one - jeden

Można wywnioskować, że kobiety nie były dwie, a więcej. :) I z pewnością nie są osamotnione w takich odczuciach, nie tylko im "związek" dostarczył emocji, takich właśnie jest wiele więcej. Taka mała dywagacja mi się nasunęła w związku z tytułem. :)
Latte
Latte 31 lipca 2008, 16:51
No nareszcie;) dzięki Tajemna wywrotowy Holmes'ie:)

n&L
joan
joan 31 lipca 2008, 18:09
Latte - tajemna, pięknie to zinterpretowałaś :)

n&L
Zły Miś
Zły Miś 1 sierpnia 2008, 00:34
Mi bardziej pasowałoby:

''dwie kobiety,
ten sam adres -
on.''

I właśnie, zgubiłyście przecinek po ''kobietach''.
joan
joan 1 sierpnia 2008, 09:36
przecinek dodany:)
pozdrawiamy
n&L
Latte
Latte 1 sierpnia 2008, 09:38
Michał, gdyby był myślnik sugerowałaby, że mieszkamy razem z peellem, a my (n&L) mieszkamy na takiej samej ulicy w dwóch różnych miastach a to jest różnica przynajmniej dla nas :)

pozdrawiamy
n&L
Zły Miś
Zły Miś 1 sierpnia 2008, 10:01
Z myślnikiem interpretowałbym to tak, że obie jesteście zafascynowane jednym mężczyżną :)
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 1 sierpnia 2008, 10:14
Hop siup!
joan
joan 1 sierpnia 2008, 10:26
zafascynowanie minęło-zostało rozczarowanie
:)
n&L
Latte
Latte 1 sierpnia 2008, 10:43
dziękujemy :)

n&L

a tak na marginesie to może jeszcze coś zainspiruje do napisania wsolnego wiersza co o tym myślisz nierealna :)? :P
joan
joan 1 sierpnia 2008, 10:59
jasne:) jak widać ta spółka nieźle nam wyszła:)
sens 22 września 2008, 11:26
zaniedbał darowane lekcje, a one

chcą pamiętać. o wyspie
i małym pokoju na piętrze,
kreślą dawną niepewność.

dwie kobiety,
ten sam adres,
on.

- to ładne . pozdrawiam
więcej komentarzy »
Usunięto 4 komentarze
przysłano: 31 lipca 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca