matki polki (wiersz)
joan
podobno, są kobiety kochające
cierpienia. nie umieją pokazywać
uczuć, boją się odbicia w lustrze,
przypomina zbyt wiele.
przeważnie szukają mocnych mężczyzn
i odchodzą wcześniej niż oni.
spełniają się w roli matki, suki
nigdy nie zostawiają szczeniąt.
spotkać je można na regale ostatnich tchnień,
bowiem są dłużej martwe niż żywe.
ich dusze czekają na lepsze ubranie.
dobry
10 głosów
przysłano:
17 sierpnia 2008
(historia)
przysłał
joan –
17 sierpnia 2008, 01:17
autoryzował
Marcin Sierszyński –
18 sierpnia 2008, 13:27
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Pozdrawiam!
Cieszę się, że mogłem pomóc.
Jaqint- jest za co ...jest:)
jeśli chodzi o treść, brakuje mu świeżości. nie jest zły, ale po przeczytaniu szybko się go zapomina .
dzięki za latanie:P
nie jest źle bo generalnie zgadzam się z przekazem ale takie pisanie nie należy do moich ulubionych właśnie przez to wymuszanie wielu odczytań
pozdrawiam :)
dziękuję i pozdrawiam
nigdy nie zostawiają szczeniąt." warto to w innym wierszu pchnąć...z pazurem.
reszta:
"kochające" i "cierpienia", już powoduje, że mdło i nijak."odbicia w lustrze" są tak wytartym "rekwizytem" że zamiast tafli same rysy zmęczonych "poetów"
ostatnia strofa - samobój.
całość nieudolna, bez poruszeń.
mnie tez nie wszystkie wiersze się podobają:)
wypatrzony :D
pozdrawiam serdecznie
a problem zasadniczy to taki że właśnie styl, frazy(wytarte czy nie) , klimat
i atmosfera - tworzą całość . I to z tych elementów wynika czy wiersz jest dobry mniej czy bardziej.
Jaka jestem możesz się domyślać i tak nie zgadniesz :)
czyżby właśnie taka ?
....kochaniutka
p.s.przepraszam autorkę ale ja naprawdę chciałam tylko o wierszu
MadaM pewnie też tylko się ciut zapędził ;)
Joan, no po prostu podoba misie
niezgoda. to głownie jest w tym tekście. wyczutym. niekiedy na krawędzi zaciskania palców w pięści. jakby wypowiadany jednym tchem - choć przecież mowa o pokaleczeniach. pozdrawiam