Literatura

epitafium (wiersz)

Anathema

epitafium

 

mężczyzna nie powinien pisać wierszy

to zajęcie niegodne faceta orła nocnego

pana

boga zabawa to tylko

 

samiec powinien budować warownię

w cytadeli można bronić

racji i trwać krzykiem

rozdzielać słuszność władcy snów

 

nie jest dobrze kochać kiedy miłość

jest oazą zaległą pod szóstym dnem

pustyni bez dostępu

bronionej zamkami z piasku

 

lepiej wzruszać ramionami i zaprzeczać

prawdom absolutnym i jeszcze

źle być kochanym budzić życie

oddechem oddanym wprost w usta

 

poprawnie w otępieniu trwać okupować

ostatnie piętra zamczyska bo

nic przecież nie przetrwa

a po odejściu mężczyzny

w mgnieniu oka

pojawi się nowy

 

Anathema62       2008

 


wyśmienity– 21 głosów
2 osoby ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 28 sierpnia 2008, 19:57
od dzisiaj Marek jesteś mój
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 28 sierpnia 2008, 19:58
w zdrowym tych słów znaczeniu... ekhm
Latte
Latte 28 sierpnia 2008, 20:02
Piękny!!!! i bez deklaracji :)
zieloneciele
zieloneciele 28 sierpnia 2008, 20:34
gadasz waść głupoty. okropne głupoty. się Ci na babskie lamenty zebrało, czy jak, Mężczyzno? peel chyba biedny, smutny, nieszcześliwy. taki co go tylko do fartuszka przytulić i za rączkę i do...baru :)

a tak poważnie, to przekonujący jesteś. muszę wrócić i poszukać jakiego potknięcia, wszak to w ten sposób być nie może, że mężczyzna, a perfekcyjny wiersz napisał ;)
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 28 sierpnia 2008, 20:38
trza na nią uważać - ona dużo widzi ;))
Marek Dunat
Marek Dunat 28 sierpnia 2008, 20:41
oj wiem ja o tym Mandiburo aż za dobrze. ale mam Ci na nia sposób ;)
dzięki za odwiedziny !
Jaqint
Jaqint 28 sierpnia 2008, 21:07
Pierwszymi dwoma przyłożyłeś. :)
joan
joan 28 sierpnia 2008, 23:13
pierwsze dwie strofy takie- hmmm bardzo męskie- bez wątpliwości że to facet napisał:)

następne jakieś takie ocieplenie mi sie wdarło...kurcze faceci tez mają uczucia:) no popatrz popatrz - nie przypuszczałam:)

a puentą troszkę zamarudziłeś- taki mi sie ukazał facet, który to nie wierzy, że kobieta może zostać i trwać i nie zamienić na nowy model:)

podoba mi sie:)
urughai
urughai 29 sierpnia 2008, 11:00
…Inspirowany Ekskomuniką Wrażeń

mężczyzna
krótka wariacja ewolucyjnych włóczni
i mamutów z przeznaczeniem do wyginięcia

łzy sprzeciwu pod podeszwą
słomianych urlopów
napędzanych rozwodami

lub homo niedbalus
wieczornych drinków wrażliwości
rozłożonych giełdą rąk

to ten
i tamten
lub ja na wyrost
lecz pod dywanem rozwiniętym na żebrach
jest chłopiec o dziecięcej barwie męskości
ew
ew 29 sierpnia 2008, 17:30
słuchaj uważnie Anathema , bo długo tego nie usłyszysz znowu : jest wiersz, dobry wiersz, a nawet bardzo dobry
Tommy Gun
Tommy Gun 29 sierpnia 2008, 17:30
Kolega Amathema trafił w przysłowiowa dziesiątkę, a nawet w "bull's eye".
Pozdrawiam serdecznie
veg.anka
veg.anka 30 sierpnia 2008, 23:17
A ja rozciągnęłabym te wersy bardziej poziomo . Spróbuj - jest jeszcze lepiej.
ew
ew 31 sierpnia 2008, 12:46
chyba czerwień za ten wiersz się należy, co myślicie?
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 31 sierpnia 2008, 13:20
Jestem za. : )
Michał Domagalski
Michał Domagalski 31 sierpnia 2008, 22:30
No... Ciekawe. Może, że nawet bardzo dobre. Ale za wyróżnieniem nie jestem...
Tylko się nie złość, Marku.
Pozdrawiam!
estel
estel 1 września 2008, 11:48
Mówią wiersz dobry, w podparciu czytelników, oderwana od diabła wcielonego - przystanę na gwiazdkę, choć do reszty zachwyconam nie. Ale perełki - niewątpliwe i za wniosek ogólny - życie, z serducha.
estel
estel 1 września 2008, 11:49
Powalająca logika komentarza mego. :)
Marek Dunat
Marek Dunat 1 września 2008, 12:24
powaliło mnie estelko :) . dziękuję!!!! WSZYSTKIM !
Charles B. Rosma
Charles B. Rosma 1 września 2008, 19:42
Niestety, nic mi się tu nie czerwieni. A końcówka zupełnie na "nie". Jęcząco i tak mało odkrywczo, mże mnie nie przypadł do gustu.
Gdyby te "sentymentalne" aż nadto kawałki obskubać, może i byłby dobry wiersz?

Dobrego wieczoru.
admira
admira 13 września 2008, 20:43
Trafnie i odkrywczo ujety temat. mam tylko wątpliwosci co do tytułu... Dlaczegp własnie "epitafium"...?
norem 14 września 2008, 00:55
Niczego sobie, wart dopracowania
Jacek
Jacek 8 grudnia 2008, 00:17
Bardzo dobry...po prostu bardzo dobry....tylko bez błysku w oku...nie zakochałem się ale o mało co;]
przysłano: 28 sierpnia 2008 (historia)

Inne teksty autora

miejsca
Marek Dunat
pani Waleria odchodzi
Marek Dunat
świętość
Marek Dunat
Aleja Zakonników
Marek Dunat
prawy
Marek Dunat
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca