Literatura

Nie, prawda (wiersz)

Łukasz Juszczyk

Tajemnice zawsze
mówione są na głos
dźwiękiem czystym
bez szmerów i szeptów
niewychowania naprzeciw
skrępowania

 

wychodzi z prawdy jej oczywistość
bez lekkości

autoironii
w cieniu użytecznej szczerości
kapitulacji skromności
znajomości wychodzą na pokaz


dobry 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
urughai
urughai 17 września 2008, 07:19
"Tajemnice zawsze
mówione są na głos
dźwiękiem czystym
bez szmerów i szeptów
niewychowania naprzeciw
skrępowania

wychodzi z prawdy jej oczywistość
bez szansy na przejazd
autem ironii
w cieniu użytecznej szczerości
kapitulacji skromności
znajomości wychodzą na pokaz"

W drugiej strofie młyn robią; "szczerości, skromności, znajomości".............poza tym mamy tu asekuracyjną prawdę................"no zobaczcie, na sarkazmie taki właśnie jestem"............podoba mi sie i to bardzo.............jest wiersz..............Serdecznie Pozdrawiam!
hayde
hayde 17 września 2008, 14:11
"znajomości wychodzą na pokaz" - ooo.. puenta jak batem strzelić, najbardziej z tekstu mi się podoba. reszta taka przeciętnawa akurat.
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 17 września 2008, 14:35
Auto ironii trochę za bardzo wydumane. Poza tym trafny, dobry tekst.
Łukasz Juszczyk 17 września 2008, 16:51
Autem ironii też mi się nie podobało więc postanowiłem to zmienić
hayde
hayde 17 września 2008, 17:12
ej. masz cztery ości w 2! jak się skupi na nich uwagę to dość zabawny szkielet powstaje, prawdziwy fishbone ;)
Serena 17 września 2008, 21:24
pierwsza zwrotka jak dla mnie świetna
Michał Domagalski
Michał Domagalski 18 września 2008, 13:44
Normalnie. Przeciętnie.
Pozdrawiam!
Marek Dunat
Marek Dunat 19 września 2008, 00:35
tekst do przeczytania i zapomnienia. nie zatrzymuje i nie rzuca o ściane . ale też nie odrzuca. akceptuję .
daniel tomczyk
daniel tomczyk 19 września 2008, 18:56
drażnią mnie rymy
norka
norka 21 września 2008, 21:51
a mnie drażni zbytnie rozdrobnienie wersów - ot tak jakby się autorowi czkało.
A to przykre przy dobrym tekście

Pozdrawiam
przysłano: 16 września 2008 (historia)

Inne teksty autora

więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca