Literatura

bliżej mi (wiersz)

Latte!

 

jestem mężczyzną. to nic, że czasami zakładam sukienki,

codziennie koronkową bieliznę. jednak nim jestem,

na rękę siłuję się z wyzwaniami, nie zawsze przegrywam. 

choć ciągną mnie w dół ołowiem, ze śrutu strzelają jak do ptactwa. to ja

myśliwy łapie chwile, nic że ślepo i zwykle trafiam w półśrodki.

bywam samcem cieszę się zdobyczą,

jestem facetem nie chłopczykiem, nie mam czasu na sentymenty. wieczorem

 

jestem kobietą. bywa, że płaczę.


dobry 7 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
joan
joan 16 września 2008, 21:45
no proszę pani Latte! się rozwija i pisze coraz lepiej
smutny ten wiersz ale prawdziwy:) puenta bardzo mi się podoba:) no taka właśnie jest ta peelka:)

:)
tajemnica
tajemnica 16 września 2008, 21:54
Ten wiersz to kolejny przykład jak bardzo szukasz siebie samej, i jak znajdujesz odpowiednie słowa ubierając siebie w wiersz.

Dla mnie cała jesteś wierszem, o zapachu kawy, Ty wiesz. :)

A tekst "bliżej mi" jest świetny i trudno mi napisać tak, żeby oddać słowami, jak bardzo mi się podoba. Ode mnie masz tu szeryfa i wszystkie możliwe gwiazdki. Ulubiłam sobie.
To tak bardzo wpasowane w Ciebie jest, że lepiej nie mogłaś tego opisać.
Całość na tak, bardzo bardzo na tak, i żaden wers nie jest lepszy od innego, każdy jest tak samo rewelacyjny. Dla mnie oczywiście.

Uściski :*
Latte
Latte 16 września 2008, 21:55
Dziękuję Kobietom:)
szklanka
szklanka 16 września 2008, 22:10
razi nadmiar tego 'jestem' . poza kilkoma zbędnymi słowami całkiem interesujący obraz, a raczej autocharakterystyka w miniaturowej wersji. na wielkie uznanie zasługuje szczerość płynąca z wersów .
Latte
Latte 16 września 2008, 22:13
dzięki szklanko, to 'jestem' właśnie jest bardzo istotne w tekście :)
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 17 września 2008, 06:46
się zastanawiałem co mi nie pasuje.. wiem!
jednak nim jestem...
urughai
urughai 17 września 2008, 07:15
Wersyfikacja jakowoż dla mnie do przemalowania.................czyta się jak relację z ulicy Wiejskiej...............dobry temat - jednak jeszcze bym trochę pogmerał w męskiej kobiecości.(lub w maskach obojga płci)...............Serdecznie Pozdrawiam!
ataraksja
ataraksja 17 września 2008, 08:40
forma wiersza (nie)musi być zawsze idealna, kobieta za to musi być w idealnej formie ;)
przednia myśl Latte. jak to śpiewała Kayah? - `mamusiu, chciałabym być chłopcem"? kurcze, czasami jesteśmy nimi i to jest właściwie przymus i znak dzisiejszych czasów.
a tak chciałoby się "być kobietą, być kobietą, oszukiwać, dręczyć, zdradzać, nawet gdyby komuś miało to przeszkadzać..." ;)
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 17 września 2008, 08:59
" a mogła być z ciebie taka fajna dziewczyna Lamia, ech..."
joan
joan 17 września 2008, 09:21
hahaha
zupełnie nie skojarzyłam tego z seksmisją- domnul- no brawo:)
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 17 września 2008, 14:39
Brakuje przecinka w drugim wersie, na końcu.

Wartościowy, ciekawy tekst. Fajny zapis, ale 'jestem' używane w takiej ilości i z taką natarczywością tylko i wyłącznie mierzi. Nie jestem pewny co do jego roli.
Latte
Latte 17 września 2008, 14:50
To ja Ci Panie A. przecinek i jedno jestem wywaliłam :)

Dziękuję wszystkim za komentarze:)
Jaqint
Jaqint 18 września 2008, 00:44
Mnie się w tym tekście, maszynka piezoelektryczna z listów do Lwa Starowicza włączyła. :D
Michał Domagalski
Michał Domagalski 18 września 2008, 13:37
Mnie "jestem" nie razi. Wydaje mi się, że utwierdzanie się w ten sposób podmiotu lirycznego w fakcie "bycia kimś" pozwala ukazać jego wątpliwości, tkwiące w nim (niej) także za dnia. I właśnie to mnie urzeka. Reszta mam wrażenie, że miejscami rozmymłana. Może trzeba dopracować?
Pomysł na pewno udany.
Pozdrawiam!

PS
"Ubieram się i noszę te Twoje biustonosze..."
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 18 września 2008, 13:39
"...Twoje buty na szpilkach..." : D
Latte
Latte 18 września 2008, 13:43
:)))
Pięknie :)

Dziękuję :)
Michał Domagalski
Michał Domagalski 18 września 2008, 13:52
"...Mówiłem Ci to..."
Latte
Latte 18 września 2008, 15:11
"Moje preferencje to być kobietą... " :>
tajemnica
tajemnica 19 września 2008, 10:02
No... pięknie śpiewacie... Kazik byłby z Was dumny :P
Latte
Latte 19 września 2008, 10:06
taaa na pewno zwłaszcza teraz jak mam taki cudny falset :P
estel
estel 21 września 2008, 11:09
W kilku miejscach można by dopracować, ale zgodzę się - to pomysłowy wiersz.
Latte
Latte 21 września 2008, 11:15
Dzięki...
przysłano: 16 września 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca