Literatura

wiersz szpularki (wiersz)

ataraksja

z miejsca dementuję - to nie jest tekst inspirowany piosenką Marysi Peszek "Moje miasto"...

 

wszystko jest wszędzie

sen jaskółek narzeczonych jesienią

smak rżyska i deszczy pieczętujących niebo

w którym zamykasz stracone

otwierasz darowane

 

nic nie przemija

trawa między płytami chodnika

hardą miękkością łaskocze nagrobki w ulicy nowy świat

brukarze znów układają kocie łby

by było jak dawniej kamiennie choć wydawało się

że po wszystkich kotach został jedynie fetor szczyn

a ludzie jak zawsze udowodnią że kamienie żółciowe

bardziej pasują do wizerunku miasta

na którego ruinach odbudowano Jerycho

 

czytam nad bramą mojego ziemskiego piekła  

gospodarni mają więcej  i myślę że nie z woli boga

utkany jest nieznośny ból

gdy widzę wszystko

i nic nie mogę uczynić


wyśmienity 8 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
.
. 15 pazdziernika 2008, 11:07
'z miejsca dementuję...'
chyba nawet nikt przy zdrowych zmysłach by tak nie pomyślał? ;)))
wiemy, wiemy,
to jest Twoje miasto... !
ataraksja
ataraksja 15 pazdziernika 2008, 11:10
to była maleńka przekora Kropku ;)
dziękuję za oceny i pierwszy komentarz.
urughai
urughai 15 pazdziernika 2008, 12:42
"wszystko jest wszędzie
sen jaskółek narzeczonych jesienią
smak rżyska i deszczy pieczętujących niebo
w którym zamykasz stracone
otwierasz darowane

nic nie przemija
trawa między płytami chodnika
hardą miękkością łaskocze nagrobki w ulicy nowy świat
brukarze znów układają kocie łby
by było jak dawniej kamiennie choć wydawało się
że po wszystkich kotach został jedynie fetor szczyn
a ludzie jak zawsze udowodnią że kamienie żółciowe
bardziej pasują do wizerunku miasta
na którego ruinach odbudowano Jerycho

czytam nad bramą mojego ziemskiego piekła
gospodarni mają więcej i myślę że nie z woli boga
utkany jest nieznośny ból
gdy widzę wszystko
i nic nie mogę uczynić"
ataraksja
ataraksja 15 pazdziernika 2008, 14:32
dzięki Uru, pomyślę i może porozmawiamy o zmianach ;)
ataraksja
ataraksja 15 pazdziernika 2008, 15:46
pomyślałam i zmieniam :) wyrazy wdzięczności Uru.
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 15 pazdziernika 2008, 19:08
Ja tam nie wiem, nie mogę się ustosunkować. Zajawka na siłę kieruje mnie ku Peszek, "czemu ktoś miałby tak pomyśleć, no czemu?" Trochę znużyło mnie czytanie powyższego.
ataraksja
ataraksja 15 pazdziernika 2008, 19:38
marudzisz Panie A.
zajawka zajawką, a liczy się wiersz i tytul. do tego bardzo proszę się ustosunkować i nie robić uników drogi opiekunie :)
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 15 pazdziernika 2008, 20:03
ja tam nie unikam.. trochę męczą długością(zawartością) poniektóre wersy drugiej strofy i dlatego trudno przebrnąć nie gubiąc myśli... ale warto było wrócić...
a co do tego piekiełka co go zmienić nie możesz... eno, nie szalej...
przesz wiersze piszesz! fajne wiersze:)
ataraksja
ataraksja 15 pazdziernika 2008, 22:04
`fajność` jest budująca Grześku:)
a gen gęstości (albo `zawartości`) mam od urodzenia i jest to przypadek nieoperacyjny ;) aha! i z założenia właśnie środkowa zwrotka miała być ciężka jak kamień. może ktoś sens udźwignie ;)
WiZi
WiZi 15 pazdziernika 2008, 23:48
Jak dla mnie wiersz dość ciężki, musiałem 3 razy go przeczytać by 'udźwignąć' sens, ale warto było.
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 16 pazdziernika 2008, 00:36
Ano, marudzę ja. : ]
ataraksja
ataraksja 16 pazdziernika 2008, 07:43
tchnąłeś we mnie nadzieję. że nic nie jest stracone na zawsze ;)
ew
ew 16 pazdziernika 2008, 16:57
ostatnia strofa świetna z niemocą i z bólem patrzenia
p 16 pazdziernika 2008, 18:07
tak...ostatnia strofa świetna.

"czytam nad bramą mojego ziemskiego piekła"

bo gdzie jest gorsze piekło niż to tutaj,na ziemi.
ataraksja
ataraksja 16 pazdziernika 2008, 18:22
dziękuję za wypowiedzi ew, vaka, WiZi - szczególnie za to, że poczuliście dokładnie to, co chciałam przekazać.
J.K.Gotard
J.K.Gotard 26 pazdziernika 2008, 00:35
"gdy widzę wszystko
i nic nie mogę uczynić"
-Te wersy sa pieknym podsumowaniem tego obrazowego tekstu i zapewne wrazliwosci Twej osobistej.
To bardzo pełny obraz.
przysłano: 15 pazdziernika 2008 (historia)

Inne teksty autora

drugi oddech
ataraksja
ktokolwiek...
ataraksja
nie-istnienie
ataraksja
coda
ataraksja
flow
ataraksja
nie sen
ataraksja
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca