dymani (wiersz)
domnul Mandibura
cała ta historia nadmuchana w cienkie szkło
rozchodzi się wstydliwą czkawką emigracji
i mogą nas karzełki ujeżdżać jak gęsi siodłate
za paciorki oddaliśmy prawo głosu i sprawiedliwego snu
holocaust sumienia pod przykrywką garden party
na naszym własnym podwórku
i nie pytaj o szklane domy
i czy papamobile to biały koń z dawnej przepowiedni
o nic nie pytaj
wyśmienity
16 głosów
Usunięto 1 komentarz
przysłano:
30 pazdziernika 2008
(historia)
przysłał
Kuba Nowakowski –
30 pazdziernika 2008, 09:10
autoryzował
Michał Domagalski –
1 listopada 2008, 10:12
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
jest klimat jest technika są niebanalne przemyślenia... co chcieć więcej :)
a to znaczy tylko tyle że jeśli coś ma kolor to już nie jest czymś...