Literatura

Zapatrzeni w siebie (wiersz)

Ichiae Lucsav

Warszawa, 1.VIII.2000
Zapatrzeni w siebie
W nicość zapatrzeni
Nie spostrzegają już ogrodów słońca

Rozśpiewana wielce
Roztańczona w świetle księżyca
Sama w sobie kryje
Drzewka cytrusowe

Zapatrzone w siebie
Całują każdego, kto im powie
Coś miłego

Chowa coś dobrego
Roztulona w puchu białym
Niewinnie się uśmiecha
Trzyma w rączce orzech

Zgryź go, a klaśnie łapkami
Ładnie się ukłoni
Grzecznie podziękuje
Kochasz ją ponad ogrodami

Dziewczynka dała ci orzeszek
Rzuciłeś na ziemię
To przez ciebie płacze!

Maleńka urośnie
Orzech trafił w ziemię
Tak drzewko wyrośnie
A ty poznasz ziemię
Tak, jak lubisz

Oto, jak przy dźwiękach surm,
Fanfar azbestowych,
Z prochów powstają słoneczne ogrody.

słaby 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 9 grudnia 2000

Inne teksty autora

Deszczowa piosenka
Ichiae Lucsav
Fotografia
Ichiae Lucsav
Miniatura z pędem
Ichiae Lucsav
Śmietnik
Ichiae Lucsav
Spojrzenia
Ichiae Lucsav
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca