Literatura

Sterylnie (wiersz)

kostroma

Skręcamy meble i układamy je według nowych barier, 
nad drzwiami wieszamy dzwoneczki zamiast bozi. 
Zapach kota zastąpiły szklane świeczniki. 

Zrobiło się wschodnio, szwedzko, inaczej. Leżymy 
na niewygodnych matach odurzeni zapachem. 
Otwarte okna kuszą nas bezdusznie.


dobry+ 6 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
postmoderne
postmoderne 23 lutego 2009, 13:19
Zbyt... z przesłaniem
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 23 lutego 2009, 19:47
o! ja to się już wypowiadałam kiedyś na ten temat, więc nie będę się już rozwodzić. mi się podoba i właśnie w szczególności to przesłanie, bo przecież poeta kształtuje też społeczeństwo. czemu by i od tej strony nie podejść?
postmoderne
postmoderne 23 lutego 2009, 20:04
Nie mówię że nie, ale nie tak nachalnie.
kostroma
kostroma 23 lutego 2009, 20:42
przesłanie? nachalnie? nie taki cel mój. chyba, że samo wylazło....
kostroma
kostroma 23 lutego 2009, 21:27
przesłanie? nachalnie? nie taki cel mój!
zieloneciele
zieloneciele 23 lutego 2009, 22:12
powroty, powroty. tak interpretacyjnie gadam, nie żeby technicznie czy coś. tak się zadumałam nad tym.
Jaqint
Jaqint 24 lutego 2009, 17:16
Tęsknotę czytam.
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 25 lutego 2009, 11:33
Nie jest nachalnie. Jest w sam raz. Na tyle, by utonąć w wierszu i zastanowić się chwilę. Rozejrzeć dookoła, spojrzeć na wszystko z innej strony, aż w końcu... co to ja...? Aaa! Wiersz czytałem!
Jacek
Jacek 25 lutego 2009, 19:10
Bez zastrzeżeń.

Druga szczególnie dobra.
przysłano: 23 lutego 2009 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca