Literatura

skończyły mi się tomiki (wiersz)

nonFelix

poranek był zupełnie inny niż oczekiwałem
łóżko było puste niebo było puste
szepty zza ściany może nie żyje
to takie nienaturalne zobacz puste

zamknąłem oczy rozwinąłem skrzydła
stałem w czymś w zakrzepłej krwi
w ropie stałem zmieszanej z błotem
źle moja dusza pomyślałem to

się dzieje dzieje się i łóżko puste
i niebo puste gdzie bez duszy
w taki poranek chyba tylko
napić się wypada byle tylko

z szacunkiem do świata to kwiatek
silny chwyta się życia kolorzy
i z duszy mojej wyrasta w gnój
wpuszcza korzenie które rozsadzają skały


dobry 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 4 marca 2009, 10:51
Mi też, więc dzisiaj jadę uzupełnić biblioteczkę.
Jacek
Jacek 4 marca 2009, 22:07
'było pusta' ?
'zakrzepej'?
powtórzenia 'duszy' mi przeszkadzają


'to takie nienaturalne zobacz puste'- no to fajne jest

'byle tylko

z szacunkiem do świata'- i to dobre : )
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 5 marca 2009, 11:49
Ja również oprzeć się tekstowi nie mogę. Najzwyczajniej w świecie jest bardzo dobry!
Michał Domagalski
Michał Domagalski 5 marca 2009, 14:20
Najzwyczajniej w świecie macie panowie sporo racji.
tussilago 5 marca 2009, 22:07
Podoba mi się 'kolorzy' ;)
przysłano: 4 marca 2009 (historia)

Inne teksty autora

jesteś pełna
nonFelix
po przebudzeniu
nonFelix
wyjdź na ludzi
nonFelix
nienie
nonFelix
yass
nonFelix
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca