Literatura

*** (wiersz)

orchid666

 

chcesz być to bądź ale sama nie wiem nie bądź albo być wstępem do Rozpaczy jeśli nie da się, nie, dłużej nie da się śnić o tym o tobie gdzie tam świat radością dyszy a ty kradniesz co się da i tu przynosisz znużony mówisz "nie mogę już" i resztę życia mi zostawiasz a później zrzekasz się wyrzekasz przyrzekasz pieczęcią oddechu krzyczysz na tę duszę jednego zrywu miłość jasnym jękiem oddajesz mi siebie sobie za siebie z ciebie i ani włosa z głowy ani rzęsy najkrótszej nie stracę nigdy więcej Rozpaczą moją będę się sycić padliną ostatnich- niechaj wiotkich- splotów męstwa w tobie

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Carolineee_15
Carolineee_15 5 kwietnia 2009, 19:22
źle się czyta. proponowałabym to poprawić
p 5 kwietnia 2009, 20:18
to wiersz,proza czy...?
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 6 kwietnia 2009, 19:11
a to co? strumień świadomości czy edytor robi psikusy? ach... gdyby nie te samotne przecinki
Michał Domagalski
Michał Domagalski 8 kwietnia 2009, 21:33
Nie wiadomo co i nie wiadomo po co.
Jacek
Jacek 9 kwietnia 2009, 19:23
Ja to chyba do naszego działu przerzucę....
Jacek
Jacek 9 kwietnia 2009, 19:25
ja nie wiem jednak co to jest....bym przerzucił, ale jeszcze kogoś urażę...mimo wszystko odczuć artystycznych- brak
Michał Domagalski
Michał Domagalski 10 kwietnia 2009, 18:38
Czymkolwiek, to jestem na nie.
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 11 kwietnia 2009, 16:07
Ech.
przysłano: 5 kwietnia 2009 (historia)

Inne teksty autora

wymiana
orchid666
moja modlitwa
orchid666
i wstał
orchid666
śniadanie
orchid666
moja zima...
orchid666
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca