Literatura

ktokolwiek... (wiersz)

ataraksja

dwie autentyczne historie złożone w jeden wiersz

wyjechała. porzuciła wiosnę, łąki spódnic,

pijane fasady pryszczatych kamienic,

przedwczoraj cichcem nawiedzone przez dwa zakochane

bezpańsko koty i sąsiadkę, która wyszła z domu po zapach

deszczu do ciasta. nie wróci do mieszkania numer cztery,

zaciętych ust,  mokrych poduszek i bycia nikim.


życia dość, jak tresury właściciela tego samego nazwiska.

wybrała żelazną drogę do nieba. wreszcie ma wolne.

 

mijając , szukała słów wygrzanych słońcem,

jak jaszczurek na kamieniach. schwycić i rzucić płasko

po wodzie i wrócą sny o misiu bez oka, o latawcu w chmurach,

niedorzecznych wyliczankach kocha, lubi, całuje…  zamiast

szanuje, bo kto widział dziękować za dawanie siebie.

 

nic już w czerwcowe noce nie utka, wszystko złowiły pająki. 

w gazetach jutro napiszą, że astronom odkrył alternatywne światy.


wyśmienity 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 5 maja 2009, 08:45
dla mnie tylko to:

"kocha, lubi, całuje… zamiast

szanuje, bo kto widział dziękować za dawanie siebie"
ataraksja
ataraksja 5 maja 2009, 09:05
ziarnko do ziarnka i... :)
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 5 maja 2009, 14:11
skoro nic nie utka to chyba wszystko nie wszystkie?
a przytoczony dwuwers przez oranżadównę znakomity!
aaaa i jeszcze jakoś dużo przymiotników jak na początek:)
PS myślę czy to jest 6 + czy 7 -.... jeszcze poczekam:P
ataraksja
ataraksja 5 maja 2009, 16:26
obie uwagi słuszne Grześku, przymiotników nazbierałam jak stokrotek :))
zaraz podumam, jak to zmienić. nie licz sylab, to nie rymowaniec ;)
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 5 maja 2009, 16:54
to nie sylaby ... to ocena:P
ataraksja
ataraksja 5 maja 2009, 17:25
noo, bez ja... żartów, skali zabrakło. chyba, że liczysz w Beauforta :D
Latte
Latte 5 maja 2009, 18:16
ja poczekam na astronoma ;)
ataraksja
ataraksja 5 maja 2009, 18:29
astronom chyba coś odkrył ;) ;p
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 5 maja 2009, 18:32
ciagle czekam na odprzymiotnikowanie by słupkiem wyłuśczyć co to znaczy 7-
Latte
Latte 5 maja 2009, 18:51
to ja już wolę pierwszy zapis :) albo coś astronom wymyśli... innego
Ir
Ir 5 maja 2009, 20:35
Życzę astronomowi :) odkrycia alternatywnych światów.....a wiersz dodaję do ulubionych.
ataraksja
ataraksja 5 maja 2009, 21:48
jeszcze raz dziękuję Wszystkim za spokojne, uważne i bardzo pomocne uwagi :)
szczególne podziękowania dla Latte :*)
Latte
Latte 5 maja 2009, 21:55
Wywrota mnie wykończy :/ znów mi komentarz zniknął...


Teraz jest cudny ten wers, a całość wyśmienita.
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 6 maja 2009, 06:47
tak,teraz puenta powala:)
Jarosław Jabrzemski
Jarosław Jabrzemski 6 maja 2009, 17:59
Po wiośnie dałbym średnik.
Wyciąłbym przecinek po "życia dość".
ataraksja
ataraksja 6 maja 2009, 21:57
raczej nie czuję bólu w tych miejscach. operować nie będę :)
dzięki :)
Michał Domagalski
Michał Domagalski 10 maja 2009, 18:44
"nie wróci do mieszkania numer cztery,
zaciętych ust, mokrych poduszek i bycia nikim." - w szczególności.

Ale całość takoż dobra.
ataraksja
ataraksja 10 maja 2009, 21:37
za dobre słowo - dzięki :)
przysłano: 5 maja 2009 (historia)

Inne teksty autora

drugi oddech
ataraksja
nie-istnienie
ataraksja
coda
ataraksja
flow
ataraksja
nie sen
ataraksja
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca