Wy (wiersz)
modliszqa
tryptyk z wykopalisk, 2007 rok
maj
poszłaś na rynek
a miałyśmy iść na mrówki
krzywy kafel potem tir
zielone światło i mrok
dobrze że piasek
jest lżejszy od ziemi
dobrze że maki
lubią rosnąć na piasku
***
czerwiec
zawsze cię wyśmiewał
bo tylko tak umiał
wyznawać
a teraz
płacze łzami kroplówki
biorąc je za swoje
***
lipiec
obfitował w babie lato
srebrne przędze
oplątały palce
doszedł
jak po nici ariadny
zamknął kokon
wyśmienity
7 głosów
Usunięto 1 komentarz
przysłano:
11 maja 2009
(historia)
przysłał
modliszqa –
11 maja 2009, 20:22
autoryzował
Marcin Sierszyński –
18 maja 2009, 10:39
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
"doszedł
jak po nici ariadny
zamknął się kokon"
W "lipcu" postawienie czasownika na końcu frazy burzy symetrię zapisu, nie koresponduje z zapisem powyżej.
Po chwili namysłu proponuję:
"doszedł
jak po nici ariadny
kokon się zamknął"
"dobrze że piasek
jest lżejszy od ziemi
dobrze ze maki
lubią rosnąć na piasku" - jak dla mnie najlepszy fragment.
pozdrawiam.
Jaruś - wybrałam wersję pierwszą z Twoich :D (oczywiście też dziękuję :) ) zastanawiam się nad "się" przed kokonem .....
Hmmm. Smutne, no.