Literatura

Czarny korektor (wiersz)

Kredka

Wkroczyła
Ciemna i drapieżna
Pazurami świerków
Rozrywając niepotrzebne zmysły

Szeleszcząc
Murami domów
Bawiąc się krzykiem
Niewinnie beztrosko na niby

Na niby zabijając
Ożywione machiny
Samoistnie naciskające
Przycisk autodestrukcji

Blada twarz zamarła
Z pokornego zdziwienia
Aby zaraz schować odblaski
Drobnych migoczących niewiadomych

Wrzeszcząc
O kropli rosy w ogrodzie
Ona szeptem przybliżająca
Losy wojennych dział

Może tak
Może nie
A może być może

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
balrog 7 czerwca 2009, 11:29
Zatem;

"Rozrywając
Szeleszcząc
Bawiąc
zabijając
Wrzeszcząc"

"Niewinnie beztrosko na niby"
"Drobnych migoczących niewiadomych"

"Może tak
Może nie
A może być może"

- Czego Tu jest za dużo i traci na tym tekst?

No i sporo takich czarnych określeń, co to tylko czarnymi są z korektora, bo czytając to robi się z tego taka patetyczna papka. I trudno tak doczytać się o co w tym wszystkim chodzi? Czy o śmierć, czy o wojnę, a może o cywilizację, jakąś egzystencję - choć ona ostatnio dominuje wszen i wobec. A może to tylko nic nie znaczący stan chorobowy pod tytułem schozofrenia..? No nie wiem...
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 9 czerwca 2009, 15:17
jak na lat 13 to jest nie zle, ale na pierwszą stronę trzeba czegoś więcej. po pierwsze unikaj imiesłowów, wyglądają co najmniej nieelegancko w wierszu. poza tym jest kilka słów, które są ewidentnymi etykietami banału: dusza, niemoc, serce, krzyk (a niemy to już przerasta wszystko), słonko, róża itd. sama wiesz, które użyłaś.

pozdrawiam
przysłano: 5 czerwca 2009 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca