Literatura

pień (wiersz)

Papi żyje

teraz niebo jest czystą

żywą wełną po barankach

przegnanych za horyzont


a ja jestem czystym kłębkiem

smutku zanurzonym w misce

z niechcianym barwnikiem


ty zaś jesteś drutem błyszczącym

zamkniętym

w dalekim piórniku




niczego sobie 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 12 czerwca 2009, 10:25
bo czy po barankach?


nooo papi... to już się całkiem trzyma kupy. chociaż kłębek SMUTKU brzmi nieco dziwnie - stać cię na więcej - ale nie będę się czepiać, to zostawię dla błyszczącego. nie mogłoby zostać po prostu "błyszczącym drutem"? inwersja brzydko tu brzmi.
pozdrawiam
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 13 czerwca 2009, 10:23
ej, a żyjesz? :P
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 13 czerwca 2009, 11:48
dzięki, może to i dobry pomysł, ale zostanę przy obecnej formie :)
Michał Domagalski
Michał Domagalski 13 czerwca 2009, 12:31
No cóż. Powiem: nie dla mnie. Chyba wystarczy, nie?
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 13 czerwca 2009, 13:31
w zupełności
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 14 czerwca 2009, 12:31
no dobra, jako wartościowy niech sobie idzie. widzę, że teraz masz fazę na prozę ;) może jak sobie popiszesz trochę dłuższych form, to wrócisz do nas z lepszą poezją :P
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 14 czerwca 2009, 12:45
kto wie, kto wie...
przysłano: 12 czerwca 2009 (historia)

Inne teksty autora

greciszek
Kuba Nowakowski
po wołanie
Kuba Nowakowski
ciemno
Kuba Nowakowski
akeda 2018
Kuba Nowakowski
ekstradycja stacha palucha
Kuba Nowakowski
niewzruszony
Kuba Nowakowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca