Literatura

Za trzy lata koniec świata (wiersz)

złymiś

No proszę znowu stare pożółkłe
śmieci i sąsiadki-babsztyle co chcą

wiedzieć czy udało mi się nie spłodzić

czegokolwiek nie popierdolić pracy

a ja to zrobiłem i jak na złość ludzie przestali

gubić pieniądze i rzucili palenie
to miasto nigdy nie będzie moje -

nawet nie wracam nawet nie mam

za co nawet pociągnąć

 

za trzy lata ćwierćwiecze

nawet nie przeczę











wyśmienity 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Johannes Tussilago
Johannes Tussilago 14 sierpnia 2009, 21:47
W swojej goryczy i bezpośredniości bardzo mi się podoba. A z drugiej strony jakby niefrasobliwy. Bo przecież sytuacja z tekstu dla niejednego końcem świata byłaby już teraz. Tu dopuszcza się jeszcze "aż" trzy lata. ;) Ten tytuł, chociaż nawiązujący do apokaliptycznych przepowiedni, bardzo pasuje do wiersza.

"nie mam
za co nawet pociągnąć" - nooooo, wieloznaczne!

Pozdrawiam.
przysłano: 14 sierpnia 2009 (historia)

Inne teksty autora


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca