es.te.er.a.gie.a.en (wiersz)
duke
odnoszę wrażenie
widząc matki ze swoimi dziećmi -
ktoś wydał mi życie bez reszty
długi czas stoję przy straganach
z gównianymi artykułami czekam
na swoją resztę
czasami kupuję za nią naszywki
zaszywam dziury na ubraniu
uszytym ze wspomnień mdlących jak twarze
miejscowych kramarzy dość osobliwych
przenikam przez ręczniki koce spodnie
dziś zapach wolności ma inne imię
ukryte w mojej wyczekanej wreszcie
jednak jakże mydlanej w nozdrzach
i umyśle
pękającej co sekunda
jakby bańka puszczana przez chłopca
w podartych spodenkach
na tysiące mydlanych kropel
z marzeń
reszcie
niczego sobie+
2 głosy
przysłano:
24 sierpnia 2009
(historia)
przysłał
Raoul Duke –
24 sierpnia 2009, 16:48
autoryzował
Justyna D. Barańska –
31 sierpnia 2009, 08:14
autoryzował
Justyna D. Barańska –
31 sierpnia 2009, 08:14
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
no ja bym się zdenerwował jakby tak nie wydali reszty hehe :-}