Literatura

es.te.er.a.gie.a.en (wiersz)

duke

odnoszę wrażenie
widząc matki ze swoimi dziećmi -
ktoś wydał mi życie bez reszty
długi czas stoję przy straganach
z gównianymi artykułami czekam
na swoją resztę
czasami kupuję za nią naszywki
zaszywam dziury na ubraniu
uszytym ze wspomnień mdlących jak twarze
miejscowych kramarzy dość osobliwych

przenikam przez ręczniki koce spodnie
dziś zapach wolności ma inne imię
ukryte w mojej wyczekanej wreszcie
jednak jakże mydlanej w nozdrzach
i umyśle
pękającej co sekunda
jakby bańka puszczana przez chłopca
w podartych spodenkach
na tysiące mydlanych kropel
z marzeń

reszcie 


niczego sobie+ 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Kliner Ka.
Kliner Ka. 24 sierpnia 2009, 17:28
Czy ja już tego nie czytałem?well,sprawdzę potem.
Tomasz Smogór
Tomasz Smogór 24 sierpnia 2009, 18:55
zwłaszcza to: ,,ktoś wydał mi życie bez reszty''
no ja bym się zdenerwował jakby tak nie wydali reszty hehe :-}
Johannes Tussilago
Johannes Tussilago 25 sierpnia 2009, 19:53
Już komentowałam ten wiersz. Swoją opinię podtrzymuję.
przysłano: 24 sierpnia 2009 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca