Literatura

"oszukani losem" (wiersz)

April

 "oszukani losem"


zastygnięte twarze zlewają się w
bure chodniki, jak koty
głodować będą
raz jeszcze.
ręce żałośnie wyciągną z obskurnych
ścian małych lokali, jak gdyby
wyjść chcieli i czas oszukać.
zamiotą tylko
przed drzwiami i spluną.
pare lat wystarczy, by zachłysnąć się
bezradnością.


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska 14 września 2009, 09:56
April, wiersz jest o oszukanych przez los i ich zaraz obrazowo opisujesz. więc, albo przemyślenia wymaga tytuł - tak, by stworzyć jakąś perspektywę dla interpretacji i nazwania ich sytuacji, albo innego podejścia wymaga opis lich losu. innego, niż narysowanie obrazu nędzy bytowej i jakiejś filozoficznej, w jakiej żyją. plus podział - w, pozostawione w pierwszej, nie daje wrażenia tajemnicy i dopowiedzenia. spokojnie można je dać niżej- wiadomo że w "coś". z tym, że tracimy brudne chodniki/jak koty głodujące. dla mnie jest pomysł, ale trzeba nam nim posiedzieć.
tomasz 14 września 2009, 15:12
jak dla mnie nic a moze prawie nic w tym wierszu mnie nie przyciaga. nudno jakos
April
April 14 września 2009, 18:55
cóż, muszę się jeszcze wiele nauczyć ;-)
Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska 15 września 2009, 08:45
to piszmy, piszmy dalej:)
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 15 września 2009, 10:39
mi też wiele nie pozostało po tym wierszu, więc za Tomaszem na nie.
przysłano: 7 września 2009 (historia)

Inne teksty autora


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca