moja ukochana klasa (wiersz)

:-)

???...

Hm. Nie daje mi to spokoju. Czy tutaj nie miał być taki zapis:

"Wojtek drze się na całe płuca
po mej ławce skacze kuca
jakby moja ławka krzesłem
dosyć tego ja tego nie chcę.

Lidka grzeczna jak aniołek
Bartek to mały diabołek
a co więcej ja z nim siedzę
i zaręczam więcej nie chcę"?

Zważywszy Twój wiek, potraktuję tekst poważnie.

"Wojtek drze się na całe płuca
po mej ławce skacze kuca
jakby ona była krzesłem
dosyć ja tego wcale nie chcę.

Lidka grzeczna jak aniołek
Bartek to mały diabołek
a co więcej ja z nim siedzę
i zaręczam więcej nie chcę"

Jak na klasę, coś mało masz kolegów...
Ok. Zrobiłam, co mogłam, a o wartości tekstu niech wypowiadają się inni. :)
Pozdrawiam.

Tak, zaroniłaś co mogłaś Johannes i proszę jaki wierszyk zgrabny powstał.

tak, zrobiłaś

gdyby autor mógł się ustosunkować, byłoby miło. w tej formie trudno troszku mówić o liryce...

autor wciąż się nie odzywa, więc nieedytowane żegna nas.