.w chowanego. (wiersz)
saszka
i wyłoniła się prawda spośród białych konwalii
posadził je wiekowy ogrodnik
ty miałaś wtedy lat pięć
i pół najwyżej
dosięgałaś do kredensu
wiatr uniósł zapach zmarszczek
ziemi i wieloletnich liści
twoja niewinność się zarumieniła
miała powody
nie do śmiechu
nieudolnie chowałaś wzrok
pod pozorem szukania niewiadomego
czegoś
w tym wieku
wypadałoby wymyślać lepsze kryjówki
dobry
6 głosów
przysłano:
10 listopada 2009
(historia)
przysłał
saszka –
10 listopada 2009, 15:16
autoryzował
Dominika Ciechanowicz –
22 listopada 2009, 12:22
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się