Literatura

Chciałabym... (wiersz)

Tomasz Wilk

Chciałabym
Dotykiem dłoni móc zatonąć w morzu czułych łaknień…

Wilgocią warg zagubić się we mgle wstydliwych pragnień…
Muskaniem nosów twarze nieśmiało pochlapać uśmiechem…
I bliskość ciepłych ciał przerywanym wypełnić oddechem…

 

Chciałabym
Tęsknoty pieszczotą malować na mapie skóry spoconej …
Paluszkami żeglować przy wietrze przyjemności niezmąconej…
Zanurzyć się w całości w wypełnionym od rozkoszy oceanie…
I mrużyć powieki modlitwę unosząc o słodkie pożądanie…

Chciałabym
Od ust pocałunku móc wody ogromne rozlać z podniecenia…
Otulić twarz rękoma tracąc siły bez słowa mówienia…
Mocno wtulić się w pościel, ukryć w szeptach cieniu…
I usnąć szczęśliwa… w cudownym omdleniu…


niczego sobie 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 18 listopada 2009, 22:56
osobiście nie jestem fanką takich ckliwych uniesień. "muskaniem nosów twarze nieśmiało pochlapać uśmiechem" - nie rozumiem.
"niezmączonej"? - niezmąconej chyba?
i wielokropki bym zlikwidowała.
Tomasz Wilk 10 września 2010, 20:26
"muskaniem nosów twarze nieśmiało pochlapać uśmiechem" - nie rozumiem.

ludzie też czują. nawet przyjemność..., i nawet zawstydzenie, stąd ten uśmiech.
przysłano: 18 listopada 2009 (historia)

Inne teksty autora

Sobie świnka
Tomasz Wilk
Życie...
Tomasz Wilk

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca