Literatura

*** (wiersz)

fąfel

 

zostało mi kilka sekund

 

wyjechać muszę
to pewne
i kiedyś stworzone bym
otworzyła powieki
i umarła
w tobie

 

zostało mi kilka godzin

 

ktoś chciał wlać
do goryczy dzbanka
parę kropli kwietniowych
i nazwać to wszystko
nutą zwątpienia

 

zostało mi kilka lat

 

by zażegnać umiar
szczęścia
pochować trosk tysiące
w pewnej
miarowej
skorupce
sekund, minut, lat.


niczego sobie 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 23 listopada 2009, 15:17
szkoda, że nie ma tytułu. to powtarzające się "zostało mi kilka..." nadaje miarowości, brzmi nawet ciekawie. "dzbanku"? dzbanka chyba:)
do paru innych fragmentów też nie jestem przekonana: "nazwać to wszystko/ nutą zwątpienia" czy mozna coś nazwać nutą? i to umieranie w tobie, takie dramatyczne w niezbyt oryginalny sposób.
Ce.
Ce. 25 lutego 2010, 18:55
o, witam rówieśniczkę.
mnie się z kolei to kilka bla bla nie podoba, jest trochę banalne, taka odliczanka - sekundy, godziny, lata. na zasadzie mieszkam w Katowicach, na Śląsku, w Polsce, w Europie, na świecie, we wszechświecie i co z tego. w sumie to już nie wiem, która zwrotka mi się bardziej podoba, czytam raz i stwierdzam że druga, a potem, że trzecia. ogólnie motyw wiadomy, wszystkim znany, przedstawiony w sposób ewidentnie osobisty - ta "osobistość" na plus, ale zgadzam się z dominiką - przedramatyzowane.
przysłano: 22 listopada 2009 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca