to ja podmiot liryczny umieram (wiersz)
upsK
mówię dzień dobry i to wszystko co mam do powiedzenia
dziś piątek pada śnieg jest fajnie mały kontrast
między harmonią skarpetek: ktoś wymyślił
że kolory muszą się zgadzać że krew jest i płynie
jako przezroczysta i nieobecna dopóki nie wycieknie
jest fajnie a potem wszystko się zmienia
coś ubywa ale jest piątek pada śnieg a przechodnie stoją
i patrzą mały kontrast: podejść ktoś wymyślił
że on pił i tak między harmonią leży
że kolory muszą się zgadzać dopóki coś nie wycieknie
jest fajnie
dobry+
6 głosów
przysłano:
18 grudnia 2009
(historia)
przysłał
upsK –
18 grudnia 2009, 13:25
autoryzował
Dominika Ciechanowicz –
21 grudnia 2009, 16:10
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
słuszne spostrzerzenie!!!!
Tytuł też robi wiele dobrego - niesamowite źródło dla interpretacji. Pozdrawiam.