Literatura

"PUSTE KOPERTY" (wiersz)

beti027

pustych kartek sterty
rozwiał oddech
opustoszałych ołtarzy
na których niegdyś niebo
kochało się ze słońcem

wspomnieniem jednej sekundy
zadeptane schody
bo wrócić próbowałam
do wiosny

błagalne ofiary
w koszyku pamiątki jutra
z łańcuchami pereł
we łzy zaklęte

a bogowie wciąż ślą
puste koperty


niczego sobie 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ingrid_broxx
ingrid_broxx 29 grudnia 2009, 21:54
"(...)rozwiał oddech
opustoszałych ołtarzy
na których niegdyś niebo
kochało się ze słońcem" brzmi dość banalnie. Może dlatego, że gdzieś już coś podobnego było i to nie raz. Jednak jako całość, wszystko dobrze ze sobą współgra, a ostatnia strofa jest pięknym tego uwieńczeniem:)
beti027
beti027 30 grudnia 2009, 11:28
by spotęgować stan emocjonalny- jedna z metod u mnie stosowanych, dla mnie dosyć charakterystyczna, choć ostrożnie używana...jest to też jakiś zabieg upłynnienia wersu i o ile mi wiadomo- nie jest zakazany, jeśli nie jest nadużywany.
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 11 stycznia 2010, 19:54
Podoba mi się ten dwuwers na końcu. Reszta trochę mniej, jakoś te sterty kartek i opustoszałe ołtarze takie mało oryginalne.
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 29 grudnia 2009 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca