Literatura

Odwróć się (wiersz)

annabell

 

przyzwyczaiłam się  do szukania ciebie 
na wysokości swoich kolan
teraz zdziwieniem maskuję znudzenie
że wciąż tam tkwisz
zagubiony wśród pragnień namiętności
delektujesz się jej półfabrykatami
 
z wyższością nadwornego klauna 
związujesz prawdę sznurem 
i puszczasz samopas kłamstwo
 
/ono wciąż się żywi blaskiem moich oczu/
 
tarzając się w złudnej rzeczywistości
ciągle jeszcze nie wiesz 
że twoje imię już dawno wyblakło na mojej dłoni

dobry 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Kliner Ka.
Kliner Ka. 28 stycznia 2010, 15:07
dobre!
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 1 lutego 2010, 19:51
Emocjonalny ładunek wiersza jest spory, na pewno stoi za nim coś trudnego do nazwania. ale osobiście ciężko mi się przez ten wiersz brnie.
"pragnień namiętności' - oj, nieoryginalne.
Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska 3 lutego 2010, 22:24
ciężko od tytułu - się/się/ciebie. ciekawe obserwacje ale nie wiem, czy tak drobiazgowe ich dookreślenie nie sprawia, że wyzanie nabiera bardzo dużego dystansu. ja nie czuję zza tych figur.
przysłano: 28 stycznia 2010 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca