Literatura

Deszcz na Poniedziałek (wiersz)

[RainMaker]

Deszcze Zmyślone
Napęczniałe deszczem niebo
Jest jak dziewczyna
Niepewna swojego kochanka...

W pewnym momencie
Wybucha płaczem

Nie płacz deszczu
Nie płacz dziewczyno
Nic nie jest warte łez

No chyba, że sam deszcz
Majowy i ciepły deszcz

Biorę w dłonie chmury
Biorę w dłonie twarz dziewczyny
Po włosach głaszczę

Uspokój się moja mała
Daj rozbłysnąć słońcu

Pocałunek jak muśnięcie wiatru
Rozjaśnia niebo
Rozjaśnia twarz dziewczyny

Już dobrze moje kochanie
Chodź, napijemy się melisy


15.05.2000

słaby+ 8 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 12 stycznia 2001

Inne teksty autora

więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca