Literatura

Jocker (wiersz)

anhelus

istnieją sprawy - ciężko zrozumieć
że chowam się za ich plecami
życie którego nigdy nie pokażę
wspomnienia niepoukładane
rozsypane na liniach dłoni
pokryte kurzem


zamykam czas w ciemnym pudełku
czekoladki wszystkie zjadłem sam
nic specjalnego
bez większego zaskoczenia
kolejny raz czuję się oszukany


te wszystkie rzeczy które
kłamią  o tobie - polałem dziś benzyną
myślałem że twój zapach wznieci pożar
znowu się myliłem nic nie było
teraz z głupią miną leżę w całym tym brudzie
jako król drwin otwieram pudełko zapałek


wyśmienity 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
anastazja
anastazja 21 lutego 2010, 18:02
...myślałem że twój zapach wznieci pożar...to mnie ujęło najbardziej. Pozdrawki.
born
born 21 lutego 2010, 20:52
tym razem dwa zgrzyty. po co ten "syf"? przecież to nie licuje z użytą wcześniej poetyką - to wywodzi się z kompletnie odmiennej wrażliwości. no i "puzzle"... mamy na to śliczne polskie słowo, które otwiera niemal nieskończoną metaforykę... i wtedy nagle nie straszą billboardy z supermarketów, a otwiera się magia sklepów kolonialnych.
anhelus
anhelus 22 lutego 2010, 00:10
dzięki Anastazjo, również pozdrwiam.
Born - chyba masz rację, zwłaszcza z tym syfem, ale póki co mam pustkę w głowie....pzdr
Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska 25 lutego 2010, 10:57
hymm... niepoukładana układanka.? kurz odrzucenia - niepotrzebne chyba to odrzucenie. kurz=brak troski. bez dookreślenia jest czytelne.
"wszaystkie rzeczy"?
Kliner Ka.
Kliner Ka. 25 lutego 2010, 15:13
Hej! Sprawa drugorzędna: masz trzy literówy. Chowanie się w kokonie choć niekoniecznie z własnej woli ("ciężko zrozumieć"), ciągły brak jednego puzzla.Gdy zaneguje się wszystko, to ...na końcu trzeba zanegować siebie jako "króla drwin", albo: spróbowałem tego i tamtego i...nic."Życie, którego nigdy nie pokażę" skojarzyło mi się z "są słowa, których nigdy nie wypowiem" Nosowskiej z "Ja, sowa".Tak sobie teraz myślę, że ta "sowa" to mogły być "słowa"...Powiem tak: mam dwa teksty, które są baaardzo podobne tak w treści jak i w formie (choć krótsze), których na wywrocie nie ma, ale Ci je prześlę na dowód, iż ...trafia:-). Pozdr.
kropkanadi
kropkanadi 26 lutego 2010, 00:03
Tak dobrze opisałeś kształt ' rozczarowań ' i złudnych nadzieji , które jednak wciąż ożywają na nowo-dopóty dopóki- żyjemy... i hymnem i zapachniało mi we łbie, aczkolwiek NIEpaństwowym, a TYM , który przepięknie Grzegorz Ciechowski skomponował.Pozdrafki.
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 26 lutego 2010, 16:42
Trochę mi to niepoukładanie układanki zgrzyta, ale całość na tak
anhelus
anhelus 1 marca 2010, 19:23
Kliner-czekam za tymi tekstami chętnie się z nimi zapoznam...
Dominkio, Kasiu - co racja, to racja...zaraz wprowadzę zminany.
Dzięki za ocenki i komnetarze.pzdr
przysłano: 20 lutego 2010 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca