Tarcia (wiersz)
Kat-a-rzyna
pozostaliśmy sobie obcy
mimo czasu na docieranie
ja jeden grzbiet
ty drugi
bez fajerwerków
bez lawin
niby niewzruszenie
a jednak tak bardzo
mój las
szumi twoimi drzewami
niczego sobie
5 głosów
przysłano:
27 lutego 2010
(historia)
przysłał
Kat-a-rzyna –
27 lutego 2010, 22:55
autoryzował
Kasia Czyżewska –
1 marca 2010, 07:42
autoryzował
Dominika Ciechanowicz –
4 marca 2010, 14:14
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Fajnie wyszło.
Wprawia mnie w zamyślenie...
Aż uciekłam dzięki niemu w zamyślenie...
Świetny!