Jeden z grzechów głównych (wiersz)
Voyteq Hieronymus Borkowski
skromność jest krótka i treściwa
urodziłem się nie moja zasługa
o reszcie niech inni
wszystko ponad ma wszelkie znamiona
grzechu pychy
który to kanonicznie eliminując zbawienie
wymaga sankcji i zadośćuczynienia
jednakże
trzeba wyjątkowej zatwardziałości
aby skwitować swój epizod
bezsilną datą urodzenia
wyśmienity
3 głosy
przysłano:
21 września 2010
(historia)
przysłał
Voyteq Hieronymus de Borkovsky –
21 września 2010, 14:41
autoryzował
Justyna D. Barańska –
29 września 2010, 15:58
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
A to jest bardzo dobry wiersz. Rzadko myślałem w taki sposób. Jedyne, co nie daje mi spokoju, to kształt wersyfikacyjny. W kilku momentach wersyfikacja rozmija się z tekstem.
mądrość wypowiedzi
a zwłaszcza puenta:
"trzeba wyjątkowej zatwardziałości
aby skwitować swój epizod
bezsilną datą urodzenia"
przekonuje mnie do autorskiej formy i wersyfikacji
to jakby mówił
jednostajnym "pauzującym co jakiś czas"
ukrywającym emocje (lekko szorstkim) głosem
po prostu facet
ba mężczyzna
( wyjaśnianie różnicy między mężczyzną a facetem odpuszczę sobie
to na inną bajkę i formę
nie na komentarz)
...
się mi podoba...
nawet bardzo...;-)