Literatura

Jesień (wiersz)

Voyteq Hieronymus Borkowski

Był rok pański MCMXCIX...

jesienią wszystko jest szybsze
jesienią wszystko jest ostatnie –
ostatnie liście ostatnie jabłka ostatnie Słońce
ostatnie pocałunki

 

ostatnia uczta Wikingów
przed zimowym snem
i ostatnie błagania o miłosierdzie
lecz Odhinn jest bezlitosny –
gdy chce jesienią ukarać człowieka
delikatnie proponuje mu
miłość
 


dobry– 6 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marzena
Marzena 22 września 2010, 15:55
...., bo ja się nie zgadzam, że ostatnie!
ew
ew 22 września 2010, 16:30
trzy ostatnie wersy dobitnie uzmysławiają pułapkę. dobre są. ale poprzednie chyba przegadane i trącą wyliczanką.
Krystian T.
Krystian T. 23 września 2010, 03:23
pierwsza strofa nie, druga juz jak najbardziej. ;)
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 23 września 2010, 12:55
zawsze się gubiłam w rzymskim zapisie. to który to rok?
Odyn z miłością związany? a to ciekawe. rzeczywiście ta jesień zabija i staje na krawędzi ostateczności, ale jednocześnie, gdy robi się chłodniej, wszystkich ciągnie do przytulania. słuszne spostrzeżenie, tylko czy jedno spostrzeżenie wystarczy za tekst?
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Voyteq Hieronymus de Borkovsky 23 września 2010, 14:40
Droga Justyno... ten rok MCMXCIX to rok 1999... Odyn... Zareczam CI, ze nie jest on gorszy od Dzeusa z mitologii greckiej, a moze i... Czy jedno spostrzeżenie starczy...? Nie wiem i tego chyba nikt nie wie... A ile... Cóż...
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 23 września 2010, 18:17
ja bym powiedziała, że Odyn był wręcz ciekawszą postacią od Zeusa, nie wiem czemu takie parcie jest wyłącznie na mitologię grecką.
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Voyteq Hieronymus de Borkovsky 27 września 2010, 15:34
Justyno, Droga, przybij piątkę...
Figa
Figa 29 września 2010, 12:15
bez pierwszej zdecydowanie byłoby lepiej
Jacek
Jacek 29 września 2010, 13:07
"ostatnie –" nie myślnik, a dwukropek.

W pierwszej bardzo natrętnie z powtórzeniami, tak bardzo, że treść umyka.

Delikatnie, acz dobitnie kończysz, wywracasz ten wiersz do góry nogami, ale cóż po tym, skoro 3/4 tekstu nie równa ku górze. Na "nie".
przysłano: 22 września 2010 (historia)

Inne teksty autora

Bydgoszcz, sobota 30 maja 2015 roku
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Partykuły modalne
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Wiersz niewymuszony
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca