Literatura

Sens życia. (wiersz)

Punko

Tylko dla ludzi umiejących odróżnić metaforę od rzeczywistości.
Będąc małym brzdącem, bawiłem się w wojnę.
Kupili mi hełm i karabin.
Potem gdy podrosłem, zaczęła się wojna.
A oni nie dali mi nic.
Musiałem kraść by przeżyć, bo wybuchła wojna.
Ukradłem karabin i zacząłem się bić.

Bo to wojna.
Ona nie zna litości.
Pełna gniewu jest.
I ludzkich łez.

Zabili mi kolegów, to przez tę wojnę.
Nie miałem czasu nawet ich pochować.
Zabili mi rodzinę, to wina wojny.
Nie miałem czasu żeby ich opłakać.
Zranili mnie, bo już po wojnie.
I teraz jestem zupełnie sam.

Bo to wojna.
Ona nie zna miłości.
Pełna gniweu jest.
I ludzkich łez.

Nie nawidziłem siebie i wojny.
Bo przez nią zawalił mi się świat.
Chciałem iść i z soba skończyć.
Ale pomyślałem "milczenia dość".
Zostalem więc politykiem.
I kładę lachę na cały świat.
Jedno wiem i nkt tego nie zmieni.
Że przez Jaruzelskiego straciłem sens.

Życia sens.

Życia sens - Jaruzelski dead
Życia sens - Fidel Castro dead
Życia sens - Adolf Hitler dead


niczego sobie 38 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
26 kwietnia 2007, 21:53
jakies takie nie wiem, wymowne, ale podobalo mi sie
przysłano: 3 lutego 2001

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca