Literatura

Szpula. Kałużny. (wiersz)

Joanna Krzepina

Wiesz, Walerio, takimi zmokniętymi wieczorami można dorastać
i wracać na miejsce, w ziarenko, które jeszcze nie zaczyna pękania.
To nazywamy klatką, mieszczącą stare rytuały;
na wierzchu ubita filiżanka z jakiegoś motelu. Jest wiosna.

 

I jeszcze dworcowe tunele, Walerio, twoje portrety wiezione do ojca,
brakuje tylko pośmiertnego. Tak wygląda przejście
międzyświatowe, podobno. Motyli lot w stronę światła.

 

Wszystko ma zwieńczenie, Walerio,
również nadstolikowe gapienie się na przechodniów, ich mieszkania,
książki i ulubione piosenki, wpisane w sposób chodzenia. Na później
zostaje tresura kota i układanie klatek, jedna po drugiej, aż do filmu.


wyśmienity 4 głosy
4 osoby ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 7 listopada 2010, 12:18
nie wiem, co napisać. urzekłaś mnie. od kiedy przyszłam na wywrotę, czytanie twoich wierszy było dla mnie cennym doświadczeniem.
ew
ew 7 listopada 2010, 16:56
wiesz Aśka.. w odpowiedzi na Twój komentarz u mnie, Ci powiem, że ja ryczę przy wierszach. i się poryczałam, i nie chcę czytać dziś juz nic więcej.
Joanna Krzepina
Joanna Krzepina 7 listopada 2010, 17:23
wiecie co... teraz to ja nie bardzo wiem co napisać w odpowiedzi na Wasze słowa.
Dziękuje, Hayde, bardzo, ale to bardzo mi się zrobiło miło, że takie rzeczy z Twojej klawiatury widzę.
Ewa, ja się dosyć obawiałam wstawienia tego. Bo ja się zazwyczaj staram pisać na chłodno i nie przysłaniać samej sobie wykonania hmmm... jakimś tam tematem. A tu było bardziej czucie niż... noo, zresztą, nie ma co tłumaczyć. dziękuję.
Joanna
Joanna "Tussi" Szafraniec 7 listopada 2010, 18:36
TA Waleria?
Piękny wiersz.
Joanna Krzepina
Joanna Krzepina 7 listopada 2010, 18:55
mhm. Ta.
dziękuję.
ew
ew 8 listopada 2010, 10:20
bo jeśli ktokolwiek ma prawo do pisania o TEJ Walerii, do TEJ Walerii, jeśli ktokolwiek może pobudzać do życia TĘ Walerię, to chyba tylko Ty..
i chyba prócz smutku i wspomnień poruszyłaś we mnie coś co sprawiło, że Wywrota na chwilę stała się TAMTYM domem.
no, w każdym razie, ja proszę o więcej takich.
Waris
Waris 9 listopada 2010, 14:06
O Boze!
przysłano: 7 listopada 2010 (historia)

Inne teksty autora

projekcja
Joanna Krzepina
Piromani
Joanna Krzepina
makieta
Joanna Krzepina
skład
Joanna Krzepina
Szczepienie
Joanna Krzepina
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca