Literatura

Objawienie (wiersz)

Jacek

Z Gałczyńskiego

Ten wiersz nie zostanie wydrukowany w szanującym
się czasopiśmie. Mówią, że jest niebezpieczny, że
bez Boga i że nie będzie rewolucji.

 

Boją się, bo te wersy plują krwią w nieskazitelne bielma
kartek. Tak skrupulatnie szlifowanych. Tak skrupulatnie
milczących.

 

Ten wiersz został odwołany ze słowa, bo słowo ma usta
zaszyte jak równania pacierzy. A my trwamy tak i nucimy
po ciemku: myszy, deszcz i poezja. 


dobry 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
sin∞ger
sin∞ger 9 grudnia 2010, 21:20
pjona!
Jacek
Jacek 9 grudnia 2010, 23:35
Dziesiona!
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 10 grudnia 2010, 01:16
Przypomina mi się Bierezin, co chciał minutę ciszy (w wierszu) za dwa wiersze, co mu bezpieka zabrała. Bardzo dobry, szczególnie dlatego, że początek wydawał mi się naiwny, dopóki nie nadmieniłeś o myszy i deszczu, zestawiając to z poezją. A to już zwróciło uwagę na świadomość tekstu.
estel
estel 10 grudnia 2010, 03:21
Dziwnie moje. :(
Jakint
Jakint 10 grudnia 2010, 03:47
Zostanie.
Kundel 10 grudnia 2010, 20:43
Zastanawiam się nad rewolucją w tym tekście i dochodzę do wniosku, że jest niepotrzebna.
ew
ew 11 grudnia 2010, 16:16
z Ciechowskiego. bo mi się zaraz po przeczytaniu nasunęła piosenka pisana dla pieniędzy:D
Jacek
Jacek 12 grudnia 2010, 09:39
pudło;]
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 18 grudnia 2010, 10:03
ja bym powiedziała, że to tekst poprawny, że tym razem najodpowiedniejszym słowem jest "spoko", bo przecież wiem, że lepiej potrafisz i że jakoś tak złapać porządniej, nie wspominając o wywracaniu.
przysłano: 9 grudnia 2010 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca