Literatura

trzy znajomości i wszystko, co z nich nie wynikło (wiersz)

Krystian T.

eksperymentuję i mam katar.

pierwszy

poniekąd był dobrym człowiekiem, czasem tylko ponosił go
pesymizm i żyletki – zawsze miał garść przy sobie.

po roku nie poznałem jego twarzy, było mu przykro. później
widziałem już tylko zdarty nekrolog na chodniku.

drugi

był bardzo tajemniczy; jego tajemnica przeszywała mnie
na wylot i przelot. (nie, nie jestem ciepły, tylko mam uczucia.)

pierwsze wspólne piwo było słodkie, drugie gorzkie.
przy trzecim się otworzył, a ja wyszedłem
na świeże powietrze.
(nikt jeszcze nie zasmrodził lokalu
słowami tak jak on.)

trzeci

mógłby być przyjacielem, ale przecież nic na siłę
nie ruszy się z miejsca, nie podejmie inicjatywy. a mógłby
czasem powiedzieć czy coś nie zalega na wątrobie, czy
nie plącze się po mózgu, wierci na nerkach.

it’s too bad, it’s too late, my friend.


dobry 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 5 stycznia 2011, 21:53
Ciekawie eksperymentujesz.

Czy "wyniknęło" to jest poprawna forma? Może ktoś gdzieś znajdzie, bo ja szukam, szukam i nic. Jednak na moje językowe wyczucie "wynikło" brzmi znacznie lepiej.

Opiekunów poezji gdzieś wcięło, więc sobie powiem, że jestem na tak, a co tam:)
Krystian T.
Krystian T. 5 stycznia 2011, 22:42
też własnie nad tym dumam i nie wiem, co począć. miałem na początku "wynikło", ale zmieniłem. też poszukam, ale jak ogarnę sesję i wyzdrowieję.
Krystian T.
Krystian T. 5 stycznia 2011, 23:25
niech się dzieje co chce, zmieniam na wynikło.
Ce.
Ce. 6 stycznia 2011, 10:50
podoba mi się. wierci na nerkach!
Krystian T.
Krystian T. 6 stycznia 2011, 11:13
hahahahahaha :D
Jakint
Jakint 7 stycznia 2011, 13:31
Dla mnie, trzy w jednym. Ale to już zupełnie inna historia.
Jacek
Jacek 8 stycznia 2011, 20:07
- "i żyletki" !!!
- "tylko mam uczucia" może "mam tylko", co?
- "zasmrodził" inne pole semantyczne, inny stopień intensywności. Do zmiany.
- Interpunkcja troszkę chaotyczna. Może warto z niej zrezygnować?


Poza tym miej katar częściej - to naprawdę dobry tekst. Mam nawet pewną kosmiczną interpretację, ale to już moja sprawa.

Ja na "tak".
Krystian T.
Krystian T. 8 stycznia 2011, 23:56
no to ja się odniosę Jacku do twojej wypowiedzi. więc

- żyletki to ryzykowny rekwizyt kojarzony głównie z emo, ale zostaje.
- zmianę szyku przemyślę, bo coś mi się wydaje, że zmienia to moje intencje.
- zasmrodził może też zmienię, jak mi wpadnie coś lepszego do głowy.
- interpunkcja zostaje, bo jest miejscami niezbędna.

a interpretacji chętnie posłucham :D
ew
ew 9 stycznia 2011, 17:54
bardzo ciekawe zestawienie, obrazy wspomnień okrojone do minimum, choć opowiadać można by w nieskończoność o takich znajomościach, Ty trafiłeś w sedno, Krystian.
Konrad Żygadło 10 stycznia 2011, 18:53
wiersz niezły choć to nie "moja" poezja, całkiem ciekawy to eksperyment i katar chyba dobrze na ciebie działa.
A "zasmrodził" zmieniłbym na bardziej ordynarne lecz bardziej pasujące do kontekstu "zarzygał". Pasuje i do treści i do lokalu (różnie w nich bywa) i do piwa które tak dziwnie "wierci w nerkach".
W tej wersji na nie, ale po zmianie kilku rzeczy (ciężko określić co należy zmienić, po prostu jeszcze przemyśleć) będę na ... kto wie
Krystian T.
Krystian T. 10 stycznia 2011, 19:10
zarzygał przemyślę, bo rzeczywiście bardziej pasuje do alkoholu. nie pomyślałem. a reszta to jest po prostu moja dykcja i mój wybór, więc raczej drastycznych zmian nie będzie, póki co.
Lilu
Lilu 13 stycznia 2011, 23:59
Ostatnia na bardzo!:) Pozostałe też wydają się być dopracowane, mnie zatrzymały. Pozdrawiam
przysłano: 5 stycznia 2011 (historia)

Inne teksty autora

***
Krystian T.
***
Krystian T.
pośmiertny
Krystian T.
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca